Zmiany na dworcu Toruń Główny. Nocą biletu w kasie nie kupisz. Skąd taka decyzja?

Koniec z nocnym kupowaniem biletów w kasach dworca Toruń Główny. Od 1 lipca zapłacimy za podróż przez internet, biletomat lub u konduktora w pociągu. 

Zmiany wejdą w życie od soboty 1 lipca. Okienka dworca Toruń Główny będą zamykane w godz. 20.50-5.20. Jak tłumaczy swoją decyzję szefostwo obiektu, czyli miejska spółka Urbitor? W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej pisze, że zamyka kasy, bo zarówno ilość pasażerów i połączeń kolejowych w godzinach nocnych jest niewielka.

Czytamy tam także, że przychodząc na dworzec np. o północy, nie zostaniemy odesłani z kwitkiem.

- Bilety można nabywać w biletomatach (w tunelu dworca), przez internet (dostępne jest darmowe WiFi) lub u konduktora w pociągu. Osoby, które nie znajdą dla siebie dogodnych szybkich połączeń zachęcamy do skorzystania z poczekalni lub Hostelu na peronie II - radzi dalej Urbitor.

Zapytaliśmy spółkę, czy w związku z tym przymierza się do całkowitego nocnego zamknięcia głównego budynku dworca. W naszym mieście tak w godzinach nocnych "działa" dworzec Toruń Wschodni. Zostaliśmy jednak zapewnieni, że nie ma takich planów. 

- Technicznie jest to trudne do wykonania, zwłaszcza zimą. Musimy mieć miejsce dla podróżnych, którzy na dworcu czekają na przesiadkę - mówi Adam Olender z Urbitora. 

Zamykanie kas na noc to nie są jedyne zmiany, przez jakie przechodzi ostatnio Toruń Główny. W ubiegłym miesiącu Urbitor postanowił skurczyć o ponad 60 miejsc bezpłatną strefą parkingową przy ul. Kujawskiej. Pieniądze z opłat za postój zamierza przeznaczyć na prace porządkowe wokół obiektu. Nie wszystkim takie rozwiązanie przypadło do gustu. Więcej w naszym majowym artykule:

[ZT]10437[/ZT]