Krowi Mostek wreszcie przestanie straszyć. Przejazd ma zostać wyremontowany do końca listopada

Za szóstym razem drogowcom udało się wybrać wykonawcę, który przygotuje projekt i następnie zgodnie z nim przebuduje ul. Wiślaną między Poznańską a Nieszawską wraz z Krowim Mostkiem. Kiedy przejazd zostanie oddany do użytku?

Historia remontu Krowiego Mostka ciągnie się kilka lat. O tym, że przejazd pod torami nazywany Krowim Mostkiem, jest w fatalnym stanie, pisaliśmy już wielokrotnie. Ostatecznie - kilka miesięcy temu - doszło do tego, że drogowcy z uwagi na stan techniczny obiektu zdecydowali się zamknąć go całkowicie dla ruchu. 

Równie długa jest historia przetargów, które Miejski Zarząd Dróg rozpisywał na remont tego obiektu. Dopiero za szóstym razem drogowcom udało się wyłonić wykonawcę. We wcześniejszych podejściach albo nie było firm zainteresowanych tym zadaniem, albo oferty okazywały się zbyt wysokie w stosunku do puli zaplanowanej przez urzędników. W szóstym podejściu było podobnie, ale miasto zdecydowało się zwiększyć kwotę na to przedsięwzięcie, która wynosiła 1,15 mln zł.

1,4 mln zł - tyle pochłonie przygotowanie projektu, a następnie realizacja prac na ul. Wiślanej między Poznańską a Nieszawską, które obejmą też Krowi Mostek. Kontrakt na taką sumę we wtorek MZD podpisało z firmą Kunst, która przedstawiła najtańszą propozycję.

- W pierwszym etapie wykonawca ma za zadnie przygotować dokumentację projektową i specyfikację techniczną wykonania i odbioru robót - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy MZD. - Ten etap prac zakończy się uzyskaniem pozwolenia na budowę. W drugim etapie rozpoczną się roboty. Obejmą one przebudowę ul. Wiślanej od ul. Poznańskiej do ul. Nieszawskiej. Remont obejmie także Krowi Mostek.

W obiekcie zostanie wykonane odwodnienie i oświetlenie. Ściany i sufit tunelu zostaną naprawione i pomalowane. - W ramach zadania zostanie poprawione połączenie z ul. Nieszawską, polegające na wykonaniu korekty wysokościowej dojazdu do skrzyżowania - wyjaśnia Kobus-Pęńsko.

Prace potrwają do końca listopada. Zaraz potem zostanie przywrócony ruch w przejeździe pod torami kolejowymi.