Zamknij

Irena Paczkowska w specjalnym wywiadzie dla ddtorun.pl: Nie jestem politykiem!

12:00, 13.10.2018 Marcin Lewicki Aktualizacja: 13:28, 13.10.2018
Skomentuj fot. materiały własne fot. materiały własne

Irena Paczkowska to kandydatka na prezydenta z ramienia Kukiz'15. Zawodowo jest mediatorem i negocjatorem. Czy zawód pomaga w nowej roli polityka? Dlaczego startuje w wyborach? Czy Irena Paczkowska wierzy w wygraną? Zapraszamy do lektury wywiadu

Podkreśla Pani, że świat polityki jest trudny – po co więc ten start? 

Jako społecznik i człowiek lubiący innych ludzi, będę miała wpływ na realizację ich oczekiwań. Chciałabym, aby mieszkańcy uwierzyli, że z życia można mieć więcej radości i żyć lepiej. Polityka sama w sobie jest trudna. Uważam, że trzeba mniej mówić a więcej działać, a przede wszystkim pytać i słuchać mieszkańców, tak, by mieli realny wpływ na to jak Toruń ma się rozwijać. 

A teraz uważa się już Pani za polityka? 

Nie jestem politykiem. 

Tak mówią wszyscy. 

Ale ja jestem społecznikiem, który dotyka polityki! Startowanie w wyborach niesie ze sobą nutkę politykierki. Na ile uda mi się jej uniknąć to będę to robić. 

A wierzy Pani w wygraną? 

Gdybym nie wierzyła, to bym nie startowała. Zawsze trzeba wierzyć. W tegorocznych wyborach startuje wielu kandydatów na urząd prezydenta.  

Mówi się, że jest Pani człowiekiem znikąd. 

Stąd moja przewaga. Nie jestem z polityki. Traktuję to jak pozytyw. Jeżeli działam w środowiskach bez styku z polityką, to te obszary mnie znają. Na uczelni mam około 1000 studentów, organizowałam Światowy Dzień Bajki. W to wydarzenie zaangażowały się różne środowiska. Dzięki temu dałam się poznać torunianom. Działam i realizuję się w różnych obszarach. Jeżeli ktoś mówi, że jestem znikąd to pytam: dlaczego? Mam swoje korzenie, tożsamość.  Ja tak nie uważam, że jestem człowiekiem znikąd.  

Byłaby w stanie Pani zostawić swoje pasje i działalność dla tego politycznego świata? 

Rozważałam to i często o tym myślę. Czasem jest mi przykro. Uwielbiam prowadzić mediacje. Lubię pomagać i rozwiązywać problemy. Pewnie, że byłoby mi wielu rzeczy żal. 

A mediacje pomagają w polityce? 

Polskiej polityce bardzo brakuje mediacji. Sztuka mediowania to bardzo ważna umiejętność. Trzeba pogodzić interesy różnych środowisk.  W normalnych, codziennych sytuacjach każdy ma inne zdanie i dobry mediator powinien umieć je pogodzić.  

Ma Pani na tyle grubą skórę, żeby rozmawiać z najważniejszymi ludźmi polityki w kraju? 

Dotychczasowe doświadczenie nauczyło mnie twardo iść przez życie. Dzięki temu jestem odporna i jeśli trzeba to twarda w komunikacji z każdym człowiekiem.  

Na konferencjach prasowych jest Pani jednak zestresowana... 

To mój debiut i stąd być może można zauważyć towarzyszący mi stres. Kandydowanie traktuję poważnie i odpowiedzialnie. 

Jak sprawić, żeby ludzie zaczęli rozpoznawać Pani wizerunek? 

Mój wizerunek jest rozpoznawalny przez środowiska, z którymi współpracuję. Podczas spotkań z wyborcami poznaję ludzi z różnych środowisk, którzy akceptują moje poglądy i myślą podobnie. 

W życiu jest Pani optymistką? 

Tak. Gdyby nie to, to wielu celów nie udałoby mi się zrealizować.  

A zawód pomaga w rozumieniu torunian? 

Oczywiście. Sztuka mediacji polega na umiejętności zadawania pytań i słuchania. Przez to, że umiem słuchać potrafię dotrzeć do źródła problemów. Rozumienie pomaga w ich rozwiązywaniu. 

Działalność społeczna jest dla Pani bardzo ważna? 

Od wielu lat powtarzam, że wszystkie trzy sektory działalności społeczno–gospodarczej muszą ze sobą współpracować. Biznes, sektor publiczny i organizacje pozarządowe muszą współgrać. Każdy z tych sektorów ma różne cele, które powinny być ze sobą na swój sposób spójne. Nie chcę faworyzować żadnych środowisk. Należy szukać rozwiązań problemów przy konsultacjach społecznych z mieszkańcami, przedsiębiorcami, wśród ekspertów.  

Stawiamy na biznes lokalny, czy sprowadzamy duże firmy? 

Stawiamy na wszystkie! Każdy jest ważny. Mamy w Toruniu około 26 000 firm. Warto im pomóc. Przedsiębiorcy znają się na swoim fachu, a nie przepisach. To my powinniśmy im doradzić, zapytać jak im pomóc. I przede wszystkim – nie przeszkadzać. Ograniczyć biurokrację. Sama jestem przedsiębiorcą i chciałabym, żeby uśmiechnięty urzędnik dał mi wsparcie w załatwieniu konkretnej sprawy. Ważne jest stawianie na przedsiębiorczość od najmłodszych lat. Trzeba stworzyć system zachęt do kreowania nowych pomysłów przez młodych ludzi.   

Powstało Centrum Wsparcia Biznesu... 

I co z tego wynika na ten moment? Instytucji otoczenia biznesu jest kilka w Toruniu. Czy Centrum Wspierania Biznesu daje jakieś korzyści toruńskim przedsiębiorcom? Toruńskich przedsiębiorców boli biurokracja, podatki, opłaty. To kluczowe. Firmy borykają się z problemem pozyskania pracowników. Miasto powinno wykazać się większą aktywnością na tej płaszczyźnie. Poza tym zawsze zastanawiam się, czy czasem spółki publiczne nie są konkurencją dla przedsiębiorców prywatnych. Po co rywalizować? Pytanie czy tak powinno być? Jako prezydent nie robiłabym konkurencji naszym firmom. Warto szukać płaszczyzn współpracy.  

Lokalnym przedsiębiorcom coraz trudniej inwestować na Starówce. Może tu też mogłaby Pani pomóc? 

Po pierwsze – warto posłuchać mieszkańców, po drugie – przedsiębiorców. Chciałabym poznać wszystkie pomysły na naszą Starówkę. Ludzie chcą normalnych sklepów - nie tylko banków. Trzeba się jednak zastanowić jak zrealizować te pomysły. Później wdrażać. Potrzebnych jest więcej rozmów na ten temat. Nasza Starówka powinna ożyć. Nie tylko powinna służyć turystom.  

Jest jeszcze problem fachowców, którzy wyjeżdżają z miasta. Jak z nim walczyć? 

Trzeba fachowcom,  młodym ludziom zapewnić stabilną pracę z dobrym wynagrodzeniem. Miasto nie może przeszkadzać przedsiębiorczości w rozwoju. Warto też ograniczać kwestie biurokracji.  

A kwestia mieszkań? 

Nie wiem, ile jest w Toruniu pustostanów, ale przychodzi mi na myśl pomysł wykorzystania tych zasobów. Przecież można znaleźć i oddać do użytku wiele pustostanów, które można by przekazać młodym ludziom. Oni wyremontowaliby te mieszkania z prawem kilkudziesięcioletniego zamieszkania na korzystnych warunkach. Postawmy też na wsparcie toruńskich deweloperów. Popierajmy projekty budownictwa w formie TBS. Stwórzmy program poręczeń kredytów mieszkaniowych dla młodych ludzi.  

Miasto ma też strategię na stary most. Państwo mają na to jakiś pomysł? 

Przy ostatnim remoncie ruch nie był całkowicie wyłączony. W mojej ocenie ten remont powinien odbyć się kilka lat temu. Warto pomyśleć teraz o przeprawie alternatywnej. Nie wyobrażam sobie całkowitego zamknięcia mostu. Dlaczego tak się bronimy przed tymczasową przeprawą? Kiedyś się udało, a dzisiaj nie?  

Prezydent Zaleski jest złym prezydentem? 

To trudne pytanie. Uważam, że na swój sposób rządzi efektywnie. Każdy z nas jest inny. Pan Zaleski zdecydował się rządzić tak, a nie inaczej. Ja do wielu kwestii podchodziłabym inaczej – przede wszystkim zamiast rządzić, zarządzałabym. Bardziej słuchałabym mieszkańców. Oni powinny mieć realny wpływ na to, co dzieje się w Toruniu. Tego jest za mało. Spotkania z prezydentem ,  moim zdaniem pełnią funkcję informacyjną, a nie realnych konsultacji.  

A swoich wiceprezydentów już też Pani widzi? 

Zastanawiałam się nad tym. Na pewno nie byłaby to tylko płeć męska. Niekoniecznie z mojego środowiska politycznego. Rozważam wiele opcji. Dostrzegam też takie osoby wśród kandydatów na prezydentów o dużym potencjale.  

Teraz zakładamy mniej optymistyczny scenariusz. Nie wygrywa Pani wyborów. Co dalej? 

Będę działać i pracować jak przed wyborami, mam wiele możliwości. Dzięki tej kampanii poznałam wiele osób, które chcą coś zrobić dla miasta. Nikt ich jednak nie słucha i nikt nie chce ich pomysłów pokazać, wykorzystać – uważam, że warto je rozważać. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

wyborcawyborca

0 1

Toruń potrzebuje nowych ludzi aby rozbili ten zabetonowany układ władzy. Sądzę, że p. Paczkowska jest taka osobą więc będę na nią głosował. 07:38, 16.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%