Zamknij

Zrujnowali Polskę i chcą dziś, od nas podatników, jeszcze setki tysięcy ?nagrody?

20:20, 27.03.2017 .
Skomentuj Zdjęcia Elany pochodzące z archiwalnych wydań toruńskich "Nowości" Zdjęcia Elany pochodzące z archiwalnych wydań toruńskich "Nowości"

Jak donoszą media, Jan Rokita, były działacz PO, a w okresie schyłkowego PRL tzw. opozycji, domaga się od Nas, polskich podatników, 550 tys. zł zadośćuczynienia i odszkodowania za krzywdy oraz utracone zarobki w związku z internowaniem w latach 80. Zaś jego małżonka Nelly Rokita, była posłanka PiS uznaje, że mężowi należy się 1 000 000 zł. Czas publicznie zadać pytania, jakim prawem? Za co płacić ludziom, którzy zdewastowali Polskę?

Wielu z nas, za wyjątkiem szczęśliwie urodzonych w zamożnych rodzinach, kończąc studia czy szkołę zastanawia się, dlaczego tak trudno żyć? Dlaczego tak ciężko zdobyć pracę? Dlaczego mimo wyższego wykształcenia jestem w Polsce nikomu niepotrzebny? Dlaczego tak trudno o własne mieszkanie, bo proponowane wynagrodzenie ledwie starcza na życie, ale już nie na czynsz?

Otóż odpowiadam, zawdzięczamy to życiowym nieudacznikom i cynicznym intrygantom z dawnej „Solidarności” i „NZS”, takim jak Jan Maria Rokita. Manipulując robotniczym społeczeństwem, okłamali je w latach 80., że oprócz posiadanych szerokich przywilejów i gwarancji socjalnych „uszczęśliwią” ich dobrobytem RFN i krajów skandynawskich. 

W szkolnych podręcznikach napisanych pod ich dyktando, wszak jak mawiał Napoleon „to zwycięzcy piszą historię”, nie ma informacji, ze główny transparent na bramie Stoczni Gdańskiej brzmiał „Socjalizm TAK, wypaczenia NIE”. To było pierwsze kłamstwo. Drugie, polegało na rwaniu się do władzy przy braku kompetencji. Rządy dr Leszka Balcerowicza, który zafundował polskiej gospodarce, jak to określa światowej sławy ekonomista prof. Grzegorz Kołodko, „szok bez terapii”, zdewastowały polski przemysł.

Profesor Witold Kieżun, wybitny ekonomista i były powstaniec warszawski dodaje: „W tej chwili struktura gospodarki polskiej jest strukturą gospodarki kraju skolonializowanego, tak samo jak struktura Burundi, Rwandy i krajów afrykańskich. 95 proc. kapitału bankowego, 90 proc. kapitału handlowego i praktycznie rzecz biorąc minimalny procent własnych przedsiębiorstw produkcyjnych…”

Jakże inaczej wyglądałaby przyszłość wielu z Was, gdyby po ukończeniu szkoły czy osiedleniu się w Toruniu pracowały nadal: Elana (7100 zatrudnionych), Merinotex (4800), Ema Amator (2350), Predom Metron (1405), Podrób (1420) czy Unitra Toral (2400). 

Za zniszczenie naszej przyszłości, bo taki był efekt „opozycyjnej działalności” działacza NZS, niedoszły „premier z Krakowa”, wieloletni poseł, domaga się we wniosku złożonym w sądzie za okres internowania: 259 tys. 303 zł jako zadośćuczynienia za doznane krzywdy oraz 290 tys. 697 zł odszkodowania za utracone zarobki - w sumie 550 tys. zł. Od Nas Drodzy Czytelnicy, bo od Skarbu Państwa. Bezczelność polega też na tym, że pełnomocniczka Rokity wniosła przed sądem o wyłączenie jawności rozpraw, argumentując, że ten nie jest już osobą publiczną i chodzi o sprawy osobiste, których "nie chce i nie musi" ujawniać w mediach.

W 2010 r. sąd przyznał już Janowi Rokicie 25 tys. zł jako zadośćuczynienie za internowanie w czasie stanu wojennego, ale tego kombatantowi mało. Krzywda „działacza” polegała na internowaniu i przymusowym wzięciu odcisków palców przez SB. Fakt, straszne cierpienia.

W tym samym czasie, prawicowa dyktatura w Chile pochłonęła 6 tys. ofiar i ok. 50 tys. represjonowanych aktywistów i sympatyków lewicy. Symbolem postępowania władz, był los 19-letniego fotografa Rodrigo Rojasa i jego przyjaciółki, 18-letniej studentki Carmen Gloria Quintana, uczestników demonstracji ulicznej w chilijskiej stolicy Santiago 2 lipca 1986 r. Zostali zatrzymani przez grupę wojskowych patrolujących tego dnia ulice i na rozkaz prawicowego dyktatora gen. Pinocheta, oblani od stóp do głów benzyną z kanistrów i podpaleni. W 1986 r., gdy doszło do opisywanych wydarzeń, chilijska opozycja organizowała antyreżimowe demonstracje, uznała bowiem, że jedynie mobilizacja ludności do ulicznych protestów może zmusić reżim generała Pinocheta do ustępstw.

Jak na tym tle wygląda „kombatanctwo” ludzi z byłej  „Solidarności” bezlitośnie dziś drenujący Skarb Państwa swoimi roszczeniami? „Patrioci” wystawiają rachunek za swoją „walkę” z bezzębną „Komuną” z lat 80. A czy ktoś, Nas, młode pokolenie pytał, czy my chcemy im płacić za tę zwycięską dla nich walkę, przejęcie władzy i rozwalenie polskiego przemysłu, polskiej gospodarki, gwarancji socjalnych, przez co dziś jedyną szansą dla wielu z nas pozostaje emigracja i możemy co najwyżej jechać „na zmywak do Anglii”.

Warto o tym pamiętać przy urnach wyborczych. Dziś „kombatanci” z „Solidarności” są w PO i PiS.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

dltdlt

8 30

Pisanie że Ci ludzie zdewastowali Polskę jest nadużyciem. Żyjemy w końcu w wolnym kraju i powinniśmy to docenić. 08:32, 28.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Janek W.Janek W.

24 7

Dobry felieton, zgadzam się. 09:25, 28.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarcusMarcus

6 10

Oj, panie Podgórski - jak przystało na prawdziwą lewicę, chce pan szokować. Tak, zgadza się, w latach 90-tych nasze zakłady produkcyjne zostały rozjechane walcem transformacji (mój ojciec pracował w Tormięsie). Balcerowicz, Bielecki, Lewandowski, Buzek - długo można by wymieniać nazwiska zdrajców. Ale pana wtręt o prawicowej dyktaturze jest po prostu prymitywną kampanią wyborczą. I po co panie Podgórski ? Nowa Lewica na europejskich salonach ma się świetnie, a młodzi i tak nie mają ochoty czytać o łagrach, głodzie na Ukrainie, systematycznym mordowaniu polskiej inteligencji, Żołnierzach Wyklętych i innych - jak to wy mówicie - "błędach i wypaczeniach". Więcej cierpliwości, jeszcze wrócicie do koryta :) 11:09, 28.03.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

skarbniczekskarbniczek

1 1

dałbym plusa, ale pisząc o zdrajcach przekroszył Pan granice. Zarzut zdrady postawiony bez dogłębnego uzasadnienia jest uderzeniem w całą społeczność, bo w końcu część tej społeczności czuje wspólnotę ze zdrajcami. Powtarzając zarzut zdrady niszczy Pan poczucie wspólnoty i uderza tym samym w podstawy państwa. 20:50, 28.03.2017


sakarbniczeksakarbniczek

2 3

Oj, znowu żartowniś z Pana wychodzi. 20:43, 28.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tornadotornado

5 9

Panie Podgórski ,zdaje się ,że jest pan za młody chłoptaś by oceniać tamtą Solidarność . 02:37, 29.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lewaczeklewaczek

1 4

Zniewolony-zlewaczały móżdżek tak ma! Dziwnym trafem umknął mu szkodnik. L. Balcerowicz ( afery od a do z : od alkoholowej po ziemniaczaną, po drodze rublowa, marki nrd, elektroniczna....) który ściągnął Polakom po 89 z nóg skarpetki razem ze skórą.
Matołeczek z sld-straszliwa popłuczyna z PZPR i opzz tak ma. 12:39, 29.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

2 2

Widać , że ten artykuł pisał "Amator" , który nie sprawdza tego co napisał . Osobiście pracowałem w "EMA APATOR" a nie w "EMA AMATOR" . 13:03, 29.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

2 1

Widać , że ten artykuł pisał "Amator" , który nie sprawdza tego co napisał . Osobiście pracowałem w "EMA APATOR" a nie w "EMA AMATOR" . 13:06, 29.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdamJanuszAdamJanusz

1 0

Apator a nie Amator. A Poldrób (nie Podrób jak Pan pomylil)to inna epoka,firma prywatna z nowych czasów juz. 20:28, 29.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%