"Czy opłata 9 zł ma być karą za wjazd do zespołu staromiejskiego?"

Proponowane tak drastyczne podniesienie opłat w strefie płatnego parkowania „zabije” biznes w tej części miasta, który i tak walczy o przetrwanie z centrami handlowymi. Czy opłata 9 zł ma być karą za wjazd do zespołu staromiejskiego? Będziemy karać odwiedzających Stare Miasto?

 „Dobra zmiana” wchodzi z przytupem do polskich miast i tym razem dotyczy wszystkich obywateli. Bowiem ministerstwo rozwoju i finansów proponuje zmiany w ustawie o drogach publicznych, a dokładniej Mateusz Morawiecki chce podwyższenia limitu opłat za parkowanie w centrach miast nawet do 9 zł za godzinę oraz opłat za parkowanie w weekendy. Oczywiście, to czy opłata w danym mieście sięgnie zenitu zależeć będzie od samorządów.

Nowe regulacje dotyczące strefy płatnego parkowania na obszarach zabudowy śródmiejskiej, bo tak będzie się nazywała nowa kategoria płatnego parkowania samochodów, nie wzbudza entuzjazmu kierowców i przedsiębiorców.

Z jednej strony władza w prześmiewczym i cynicznym tonie wypowiada się o rowerzystach oraz pozwala na masową nieprzemyślaną wycinkę drzew, z drugiej natomiast z pozorną troską o tych samych chce utrudnić wjazd do ścisłych centrów miast.

W odpowiedzi na propozycję MRiF toruńscy urzędnicy już zapowiadają chęć podniesienia stawki w toruńskiej strefie płatnego parkowania. W wypowiedzi dyrektora wydziału gospodarki komunalnej dla DDT czytamy, że wszystko to w trosce o obszar staromiejski wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Skoro tak, to zanim zapadną decyzje o tranzycie trasą staromostową, proszę pamietać, że na odcinku stary most - Cinema City przebiega ona w ścisłym sąsiedztwie naszej pięknej Starówki.

Większość polskich miast boryka się z wyludnianiem się starówek. Tak drastyczne podniesienie opłat za parkowanie tylko spotęguje ten problem.

Powołana w Toruniu przez prezydenta rada społeczna ds rozwoju społeczno-gospodarczego zespołu staromiejskiego ma w szczególności promować przedsięwzięcia zmierzające do zachęcania do zamieszkania w zespole staromiejskim, przedsiębiorców do lokowania ich działalności i siedzib na terenie zespołu. Rada dwoi się i troi, aby zrównoważyć interesy wszystkich grup społecznych, które są beneficjentami ścisłego centrum Torunia.

Problem parkowania był pierwszym, jakim zajęła się. Nie sztuką jest podnieść opłaty za parkowanie na Starówce, ale znaleźć takie rozwiązanie, które na długo rozwiąże problem zastawionej samochodami Starówki.

W swojej opinii rada proponowała w ubiegłym roku stworzenie programu „Przyjazny Parking” i objęcie nim parkingów strefy B oraz parkingów w obrębie Starego Miasta zarządzanych przez spółki i instytucje miejskie: Targi Toruńskie, Centrum Sztuki Współczesnej, CKK Jordanki. Parkingi te powinny mieć własną, jednolitą taryfę z niższą ceną niż w strefie A.

Ceny abonamentów dla mieszkańców Starego Miasta i przedsiębiorców prowadzących tam działalność gospodarczą powinny być równe w strefie A i na „Przyjaznych Parkingach”, aby wyprowadzić część samochodów zajmujących długotrwale miejsca w środku Starówki. Konieczna oczywiście byłaby akcja promocyjna i informacyjna miasta wśród mieszkańców i gości przyjeżdżających na Starówkę. Brak należytego oznakowania parkingów w naszym mieście odbija się właśnie nam czkawką. Gros osób w ogóle nie wie o możliwości parkowania np. w CSW czy CKK. Natomiast tablice elektroniczne pokazujące na etapie dojazdu do Starego Miasta, czy są wolne miejsca na danych parkingach i kierujące kierowców na te parkingi byłyby fantastycznym rozwiązaniem przede wszystkim dla turystów.

Celem toruńskich urzędników powinno być stworzenie takich rozwiązań systemowych, które przez zachętę „wyprowadzą” ze starówki samochody, które stoją na parkingach po kilka i kilkanaście godzin, a tym samym zwolnią się miejsca dla gości Starego Miasta i zwiększą rotację miejsc parkingowych, a parkingi spółek miejskich zaczną liczyć zyski.

Proponowane tak drastyczne podniesienie opłat „zabije” biznes w tej części miasta, który i tak walczy o przetrwanie z centrami handlowymi. Czy opłata 9 zł ma być karą za wjazd do zespołu staromiejskiego? Będziemy karać odwiedzających Stare Miasto? Tak chcemy zachęcić mieszkańców i turystów do spędzania wolnego czasu na Starówce? Będziemy na dobrej drodze do katastrofy społecznej.