Zamknij

Maciej Cichowicz: "To nie był kontrola poprawna, cudowna, słodka i cukierkowa, gloryfikująca ład i porządek pod rządami Najwyższego"

09:08, 22.02.2017
Skomentuj Jedno z posiedzeń toruńskiej rady miasta, fot. Tomasz Berent Jedno z posiedzeń toruńskiej rady miasta, fot. Tomasz Berent

Ostatnie posiedzenie komisji odbyło się jak zwykle w niewielkiej sali koło sali plenarnej rady miasta, na drugim piętrze Urzędu Miasta. Sala została zapełniona prawie do ostatniego miejsca. Jaki był powód tej wyjątkowej mobilizacji?

Czwartek w tygodniu poprzedzającym sesję rady miasta to dzień, w którym obywają się posiedzenia komisji rewizyjnej. Ostatnie posiedzenie komisji odbyło się jak zwykle w niewielkiej sali koło sali plenarnej rady miasta, na drugim piętrze urzędu miasta. Sala została zapełniona prawie do ostatniego miejsca.

Stawili się członkowie komisji z jej przewodniczącym Marianem Frąckiewiczem, radcą prawnym Maciejem Krystkiem i ogromny zespół skupiony wokół Michała Zaleskiego. Tak tak, proszę Państwa, we własnej osobie zaszczycił swą obecnością komisję jego wysokość Michał Zaleski. Dzielnie towarzyszyli mu dyrektorzy Miejskiego Zarządu Dróg (wraz z kierownikiem projektu mostowego panią Barbarą Tyrankiewicz) oraz wydziału gospodarki komunalnej. Jaki był powód tej wyjątkowej mobilizacji?

Była to kontrola komisji w sprawie wykonania zieleni na trasie wschodniej i średnicowej. Kontrola nie miała szczęścia być jedną z tych poprawnych, cudownych, słodkich i cukierkowych, które gloryfikują ład i porządek pod rządami Najwyższego. Komisja pozwoliła sobie w swojej nadmiernej bezczelności zauważyć rzeczy wątpliwe lub niewłaściwe nawet. Cóż takiego ustalił zespół?

Czytamy w protokole:

„…Wnioski:

1. Zespół uznaje, ze zieleń odebrana od wykonawcy firmy Strabag nie odpowiada zapisom z SST i jest niezgodna z warunkami zamówienia. 

2. Zespół nie zajmował się kwestiami procedur odbiorczych GMT w stosunku do największych inwestycji. Wnioski , które wskazują na nieprawidłowości w odbiorze przedmiotu zamówienia wskazują na potrzebę przeprowadzenia takiej kontroli.

3. Zespół wnioskuje o przeprowadzenia dodatkowej kontroli w celu ustalenia żywotności drzew w maju 2017 roku.……”

Jednak nie przedmiot i wyniki kontroli kierują moją uwagę na obrady komisji, przynajmniej nie tym razem.

Zespół kontrolny zakończył swoją pracę w grudniu 2016 r. Sformułował wnioski i zalecenia. Pod protokołem podpisały się wszystkie osoby wchodzące w jego skład. Ludzie z Platformy, PiS i Czasu Mieszkańców podpisali się bez żadnych zastrzeżeń pod wynikami kontroli.

Jeszcze w grudniu komisja debatowała nad wynikami tej kontroli, ale dopiero w styczniu udało się ją przesłać do prezydenta w celu odniesienia się do jej wyników. Prezydent potrzebował dodatkowych kilkunastu dni ponad termin zawarty w regulaminie komisji rewizyjnej, aby się odnieść do jej wyników. Wnioski zespołu były takie, że jest źle.

Prezydent wyjaśniał, że jest wszystko w najlepszym porządku. Czy komisja rewizyjna zajęła się argumentami jednej i drugiej strony? Czy dociekała prawdy? Zupełnie nie takie było zamierzenie komisji. Postanowiła, aby zespół kontrolny jeszcze raz pochylił się nad tym protokołem. Ale aby wzmocnić siłę zespołu, postanowiono go trochę zmienić.

Na początek radny Beszczyński zaproponował, aby do zespołu dołączył radny Jóźwiak zamiast radnego Wiśniewskiego. Tak tak, proszę Państwa - dwa miesiące po sformułowaniu wniosków i zamknięciu przez zespół kontroli pojawił się wniosek o zamianę jego członków. I został przegłosowany! Następnie komisja zwróciła wyniki kontroli do zespołu.

Zapytacie Państwo w jakim celu? No chyba wiadomo - należało coś w tym protokole poprawić. I tak oto mamy zakończoną kontrolę, która wymagała poprawy. Mam nadzieję, że poprawa będzie do przyjęcia, bo nie daj Boże, żeby komisja rewizyjna lub rada miasta musiały w głosowaniu odrzucić wynik kontroli. Ale nie martwmy się, władza czuwa i wynik będzie zgodny z oczekiwaniami demokratycznie wybranej władzy w mieście. Chociaż jako niepoprawny optymista mam nadzieję, że będzie dobry dla Torunia, a nie tylko dla jego tymczasowych WŁODARZY.

Interesuje się również dziką przyrodą. przy okazji każdego tekstu kilka słów o aktualnościach przyrodniczych.

Dzisiaj przedwiośnie w pełni. Zniknęły resztki śniegu, chociaż mróz jeszcze trzyma ziemie w swoich okowach. Na moim podwórku, które przechodzi w stary ogród z kilkudziesięcioletnim sadem codziennie obserwuję stado bażantów. 2 koguty i 5 samic kręcą się pod krzewami wyszukując wysypane dla nich ziarna kukurydzy czy pszenicy. Koguty bażanta są pięknie ubarwione. Szczególnie w słońcu prezentują się wspaniale. Nie wszyscy wiedzą jak bażanty spędzają noc. Otóż te piękne kuraki, które prawie zawsze widzimy na ziemi, śpią na drzewach. Niesamowicie to wygląda jak widzi się z daleka puste , bezlistne drzewo , a na nim wielkie ciemne kule kur i kogutów bażantów. Kiedy je wieczorem spotkacie w waszej okolicy nie podchodźcie zbyt blisko, bo w czasie spoczynku, są szczególnie płochliwe.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

AlAl

2 6

Lanser 12:48, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ANIA 2017ANIA 2017

1 5

AUDYCJA ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU 12:55, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obsobs

2 1

Ciężko się to czyta.. Naprawdę trzeba być wytrwałym by zrozumieć Pana radnego. Innowacyjna składnia (vide "Komisja pozwoliła sobie w swojej nadmiernej bezczelności zauważyć rzeczy wątpliwe lub niewłaściwe nawet.") też nie ułatwia zadania.. 13:36, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

radny kurakradny kurak

2 2

te opisywane kuraki tym różnią się od dzielnego ( naj) radnego, że tokują tylko w okresie godowym, albowiem tenże radny czyni to niemal codziennie; poza sesjami rady i posiedzeniami komisji także. Czy wystarczy mu sił do końca kadencji, aby stroszyć pióra? 13:44, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TypTyp

5 2

Cichowicz was punktu je w wy robicie juz majty 16:11, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mirka 12Mirka 12

10 0

Te kijki są sądzone wszędzie ale to nie jest sadzenie drzew i tak nazwać tego nie można.
Nikt po odbiorze nie dba o te kijki i one pozostają kijkami. Nie zmieniają się w drzewa . Kto za to odpowida ze te drzewa nie wchodzą w fazę wzrostu ??? 16:17, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BilBil

5 2

Panie Cichowicz na dziś chyba koniec złych wpisów o panu bo urzędnicy poszli do domu 17:09, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WyborcaWyborca

7 0

Cichowicz to ciężki człowiek ale niestety często ma rację :+(((
Te drzewa po prostu nie rosna 20:24, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KierowcaKierowca

5 1

Rosną tylko to odmiana bez listna ! 20:25, 22.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%