Zamknij

"Tam kobiety są bite!" - Dzikowska w Toruniu wspomina ostatnią podróż do serca Etiopii

12:55, 25.06.2016 Adrian Aleksandrowicz
Skomentuj Elżbieta Dzikowska otworzyła w Toruniu kolejną wystawę, fot. Adam Zakrzewski Elżbieta Dzikowska otworzyła w Toruniu kolejną wystawę, fot. Adam Zakrzewski

Wernisaż wystawy w Muzeum Podróżników był okazją do spotkania z Elżbietą Dzikowską. Związana z Toruniem podróżniczka nazywana jest często matką chrzestną instytucji. Tym razem ofiarowała jej zdjęcia i pamiątki, jakie przywiozła z Etiopii.

Elżbieta Dzikowska, laureatka Katarzynki w Piernikowej Alei Gwiazd od czasu otwarcia Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika często bywa w Toruniu. Tym razem pretekstem do spotkania był wernisaż wystawy "Etiopia. Plemiona z doliny Omo". Fotografie i eksponaty, jakie podziwiać możemy przy ul. Franciszkańskiej pochodzą z kolekcji podróżniczki.

fot. Adam Zakrzewski

Jak przyznaje Dzikowska, ten egzotyczny kraj w Afryce bardzo ją zaskoczył.

- Właściwie to dwa kraje. W jego jednej części panuje bardzo ortodoksyjne chrześcijaństwo, a ludzie ubierają się tak jak wyobrażamy sobie postacie ze Starego Testamentu. Zupełnie inaczej jest na Południu, wśród plemion. Tam żyje się tak, jak przed tysiącami lat - wspomina podróżniczka.

Podróż do samego serca Afryki była okazją do poznania tamtejszych zwyczajów, które przeciętnemu Europejczykowi wydają się wręcz skandaliczne

- Kobiety z plemienia Mursi zakładają w dolnej wardze specjalne krążki, kiedy mają ok. 14 lat. Wybija się im zęby w dolnej szczęce, żeby krążki lepiej się trzymały. Kobieta musi pokazać, że jest wytrwała i silna, że nadaje się na żonę. Kobiety są tam bite i kupowane za krowy - wspomina Dzikowska. - Wszelkie defekty są uznawane za zjawiska nienaturalne, kiedy rodzą się bliźniaki, albo dzieci mają zajęczą wargę, zostają jako niemowlęta porzucone w buszu.

Etiopskie kobiety w opinii związanej z Toruniem podróżniczki odznaczają się niezwykle delikatną urodą, a że nie mają lusterek to przeglądają się tylko w oczach kogoś innego.

fot. Adam Zakrzewski

Wystawę prezentującą piękne i groźne oblicza nieznanej Etiopii oglądać możemy do 11 września w Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halina przy ul. Franciszkańskiej.

(Adrian Aleksandrowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Dziki Dziki

1 0

Nie wiem jak można kupić człowieka za krowę? Tyle mówimy o inności, tplerancji etc. A wychodzi na to, ze ciągle żyjemy w dziczy. Globalnej dziczy! 14:39, 25.06.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%