Od 25 lat pokazują, że można to zmienić. Tak działa ta fundacja

Powszechnie uważa się, że osoby z głębszą niepełnosprawnością intelektualną skazane są w swoim dorosłym życiu na pomoc społeczną, ponieważ ich schorzenia nie pozwalają im na podjęcie pracy, samodzielne zamieszkanie, czy udział w życiu społecznym. Fundacja na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „ARKADIA” już prawie od 25 lat pokazuje, że jest zupełnie inaczej.

Osoba z zespołem Downa pracująca w warsztacie samochodowym, ktoś z niepełnosprawnością intelektualną zatrudniony w urzędzie marszałkowskim, albo w piekarni, czy w przedszkolu. Niemożliwe? A jednak. Fundacja Arkadia ma narzędzia i metody, aby osobom nawet z głębszą niepełnosprawnością tego typu pomagać zdobyć zatrudnienie. I to nie w zakładach pracy chronionej, ale w zwyczajnych przedsiębiorstwach czy urzędach.

- Nasza metoda opiera się na dwóch filarach. Jest to Warsztat Terapii Zajęciowej i trener pracy. Nasz Warsztat stara się działać jak najbliżej ustawowych założeń, czyli nie jako „przechowalnia” dorosłych niepełnosprawnych, ale miejsce, które rozwija ich kompetencje i umiejętności zawodowe. Wg badań PFRON, w ciągu 5 lat Warsztat naszej wielkości kieruje na rynek pracy średnio 3,5 osoby. My możemy pochwalić się, aż 27 osobami, które podjęły pracę – to prawie 8 razy więcej niż średnia! – mówi Jan Młynarczyk, prezes Fundacji.

- Drugi z filarów, czyli trener pracy, to pracownik fundacji, który wraz kandydatem do pracy udaje się do potencjalnego pracodawcy i tam wspiera go podczas stażu w wykonywaniu jego obowiązków. Pracodawca ma pracę wykonaną od pierwszego dnia, nie musi delegować swojego pracownika, żeby wdrażał nową osobę, a osoba z niepełnosprawnością ma czas, żeby nauczyć się swoich zadań właśnie przy codziennym wsparciu trenera. Skuteczność tej metody potwierdzają fakty – po stażu ponad połowie osób proponowana jest umowa o pracę – dodaje Jan Młynarczyk.

Fundacja ma ambitne plany rozwoju – jesienią otwierać będzie specjalistyczny Środowiskowy Dom Samopomocy dla osób z głębokimi i sprzężonymi niepełnosprawnościami. Okazuje się bowiem, że obecnie poza domem rodzinnym osoby te nie mają możliwości otrzymać kompleksowego wsparcia, ponieważ w standardowych ośrodkach brakuje specjalistycznego wyposażenia i kadry.  

Zimą ma rozpocząć działalność mieszkanie treningowe dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, w których będą one mogły nauczyć się samodzielności związanej z mieszkaniem poza domem rodzinnym. Doświadczenia europejskie pokazują bowiem, że samodzielne zamieszkanie tej grupy niepełnosprawnych jest możliwe, jeśli zapewni im się wsparcie przy załatwianiu spraw urzędowych, administracyjnych, czy w innych skomplikowanych sytuacjach. 

- Idąc tym tropem, w przyszłym roku planujemy otwarcie mieszkań wspomaganych, gdzie ze wsparciem pracowników fundacji niepełnosprawni będą mogli zamieszkać możliwie samodzielnie, w zwyczajnym mieszkaniu na jednym z toruńskich osiedli – podsumowuje prezes fundacji.

O działalności organizacji pozarządowych co jakiś czas można poczytać na łamach naszego portalu.