Od tej strony nie znaliście Bulwaru Filadelfijskiego! Oto jego tajemnice

Bulwary nadwiślańskie, są jednym z ulubionych miejsc spacerowych mieszkańców Torunia i turystów odwiedzających nasze miasto. Latem tłumnie oblegane, pełne gwaru ludzi spacerujących i siedzących na stopniach, ławkach, ogródkach piwnych i barkach. Straż miejska również szczególnie upodobała sobie to miejsce do patrolowania. 

Bulwar Filadelfijski to ulica położona pomiędzy zespołem staromiejskim a Wisłą w Toruniu. Jest też częścią Starówki; swoją nazwę otrzymał w 1977 r., ze względu na ścisłą współpracę Torunia z Filadelfią (natomiast jeden z placów w tym amerykańskim mieście nosi nazwę Trójkątu Toruńskiego).

[ZT]10291[/ZT]

Spacerując Bulwarem, można podziwiać np. przeciwległy brzeg Wisły - Kępę Bazarową (zwaną kiedyś Małpim Gajem), która obecnie stanowi rezerwat przyrody. Równie urokliwy widok (szczególnie późnym wieczorem) ciągnie się wzdłuż średniowiecznych murów obronnych z bramami i basztami oraz ruin zamku krzyżackiego. 

Zahaczając o historyczne wątki, warto wspomnieć, że wcześniej ta ulica nazywała się Nadbrzeżną. Pod koniec XIX wieku pojawił się tu drewniany budynek wodowskazu - limnigraf z 1892 r., wzorowany na norweskiej architekturze drewnianej, projektu H. Bindemanna, rejestrujący wahania poziomu wód Wisły (najwyższe stany odnotowane są na specjalnych tablicach umieszczonych na murach obronnych).

Idąc dalej, mijamy kotwicę - obelisk postawiony na pamiątkę istnienia w Toruniu pierwszej polskiej Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej (znajdowała się w tzw. Koszarach Racławickich, dziś mieści się tam Hotel Bulwar). Kotwica ta upamiętnia też tradycje morskie Torunia, które wyrażają się istnieniem już od XIII wieku śródlądowego portu morskiego, do którego przybijały kupieckie statki morskie. Warto pamiętać również o flisakach, z którymi i Toruń i Wisła są powiązane. 

Obok kotwicy znajduje się przystań statków turystycznych pływających w rejsy po Wiśle (statki wycieczkowe „Wanda” i „Wiking”). Nieco dalej, naprzeciwko Bramy Mostowej jest natomiast przystań łodzi "Katarzynka" - bardzo popularny stateczek wśród turystów, jak i mieszkańców Torunia.

Mało kto dziś pamięta, że kilka lat temu (dokładnie w marcu 2006 r.) na Bulwarze Filadelfijskim zdechł łabędź, który zaraził się wirusem ptasiej grypy (H5N1). Wtedy to okolica wraz z sąsiednimi ulicami zostały zamknięte dla ruchu. Na pamiątkę tego wydarzenia postawiono nawet pomnik ptakowi. Słomiany łabędź nawiązywał do słynnego misia z komedii Barei. Pomnik stał na bulwarze do końca wakacji w 2006 r.

Znacie jeszcze jakieś ciekawostki związane z Bulwarem Filadelfijskim? Podzielcie się z nami w komentarzach!