Czytelnik z Chełmży zasygnalizował nasze redakcji problem związany z nie świecącymi latarniami w rejonie targowiska.
Chodzi o nienazwany pas jezdni między ulicą św. Jana a ks. Piotra Skargi - naprzeciwko miejskiego targowiska.
- Jest to chyba najciemniejszy fragment całego miasta. Często tamtędy przechodzę i jestem załamany tym, co widzę. A raczej tym, czego nie widzę. A nie widać nic. Na rzeczonej ulicy nigdy nie palą się lampy. Co jest bardzo dziwne, ponieważ oprócz targowiska, w ciągu tej ulicy znajdują się również prywatne garaże. Przy takich egipskich ciemnościach przejście uliczką jest niezłym wyzwaniem. Dlaczego? Z powodu kraterów w jezdni. Parę razy zdarzyło się, że byłem o włos od upadku właśnie w takiej dziurze. Wszystko z powodu ciemności – pisze w liście do redakcji pan Cezary.
Temat zgłosiliśmy Zdzisławowi Stasikowi, naczelnikowi wydziału gospodarki komunalnej w urzędzie miasta w Chełmży.
- Lampy znajdującego się na łączniku pomiędzy ulicami św. Jana i ks. Piotra Skargi mają przede wszystkim oświetlać płytę targowiska. Nie słyszałem, aby się nie świeciły. Jeśli jest oczywiście taki sygnał, to zareagujemy, prosząc firmę, która zarządza placem, aby zweryfikowała to i sprawdziła – wyjaśnia Zdzisław Stasik.
Czekamy na wasze sygnały.
[ALERT]1521797004421[/ALERT]
Alina z Chełmży 10:52, 23.03.2018
Mieszkam w okolicy i potwierdzam. Te lampy nigdy nie świecą. Na targowisku jest chyba z 8 czy 10 lamp i żadna również nie świeci. Na tej ulicy można wieczorem sobie nogi połamać, jeżeli nie patrzy się pod nogi. Takie wielkie dziury tam są. 10:52, 23.03.2018
???11:13, 23.03.2018
Dramat co tu sie dzieje!!!11 11:13, 23.03.2018
xRM12:00, 23.03.2018
Widać pan Stasik rzadko chodzi po Chełmży, skoro nie widział. No tak, w urzędzie światło jest, więc niczym innym nie trzeba się martwić. 12:00, 23.03.2018
M>D12:24, 23.03.2018
OMG koniec swiata dzieciaki gloduja a wy sie *%#)!& zajmujecie...!!!! 12:24, 23.03.2018
To je nakarm14:41, 23.03.2018
1 0
To wtedy nie będą głodowały. 14:41, 23.03.2018