Prezes bardzo znanej firmy z regionu wcielił się w rolę cenzora filmu "Kler". Co napisał?

Projekcje filmu "Kler" próbowały dotychczas zablokować władze samorządowe Ostrołęki, Pułtuska czy Ełku. WP donosi się, że w Solcu Kujawskim w rolę cenzora wcielił się Marek Małecki, prezes firmy Solbet.

To jeden z największych graczy na rynku produktów betonowych. Do tego lokalny filantrop - w 2016 roku miał wpłacić 40 tys. zł na pomoc dla małego Nikodema, a na konferencji w urzędzie wojewódzkim w Bydgoszczy mówił o licznych inicjatywach, które wspiera jego firma. Jeszcze tydzień wcześniej przekazywał ośrodkowi pomocy społecznej samochód.

W długiej wyliczance nie pojawia się Kino Kultura, które działa w Solcu od jesieni 2017 roku. Projektor kupił Solbet i z tego powodu prezes Małecki rościł sobie prawo do wpływania na repertuar. "W związku z zamówionym repertuarem filmowym film pt :Kler", który ma być wyświetlony na sprzęcie SOLBetu protestujemy przeciw wyświetleniu" - czytamy (pisownia oryginalna) w mailu podpisanym przez prezesa Solbetu Marka Małeckiego. Kilka dni temu trafił on na skrzynkę mailową urzędu miasta. "Jeżeli Pani Dyrektor wyświetli na sprzęcie Solbetowskim ten film nigdy nie otrzyma żadnego sponsoringu, i nigdy nie będzie Pani brana pod uwagę jako poważna osoba przez Dyrekcję i Zarząd SOLBETu. Nie po to zakupiliśmy sprzęt do wyświetlania filmów i wyposażyliśmy salę kinową, żeby Pani rozpowszechniała pedofilię, która jest nieprawdziwa. W filmie jest jeden aktor przebrany za pedofila i gra księdza" - pisze (nadal pisowania oryginalna) prezes Małecki. "Czy w tak małym miasteczku jak Solec Kujawskim obniża Pani Dyrektor wartość religii i szerzy nieprawdziwy obraz kościoła. Zboczeńcy zdarzają się w kościołach, szkołach, domach kultury, teatrach i urzędach" - kończy swój mail Małecki.

Ostatecznie dyrekcja kina się nie ugięła - "Kler" trzykrotnie wyświetlono w miniony weekend, kolejne 6 projekcji jest zaplanowane na dwa kolejne weekendy.

- Po ludzku jest mi przykro, odchorowuję to, ale czuję ogromne wsparcie mieszkańców - mówi Wirtualnej Polsce Regina Osińska, dyrektor Kina Kultura. Dodaje, że burmistrz miasta, przewodniczący rady miejskiej i ona wystosowali wspólną odpowiedź. - Nigdy od nikogo takiego pisma się nie spodziewałam, to pismo jest po prostu niedobre i mam wrażenie, że po namyśle pan prezes też tak uzna - dodaje. I chyba rzeczywiście tak jest, bo w biurze zarządu Solbetu usłyszeliśmy, że prezes sprawy komentował nie będzie.

- Zawsze byłam za otwartością i przeciw cenzurze, szczególnie cenzurze polskiej kinematografii, przeciw ograniczaniu mieszkańcom wyboru - mówi Wirtualnej Polsce Regina Osińska, dyrektor Kina Kultura. - Nikt nie zmusza ludzi do pójścia na ten film, trzeba kupić bilet - dodaje. W pierwszy weekend film obejrzało ponad tysiąc mieszkańców Solca. - Na żadnym innym filmie nie mieliśmy takich tłumów - mówi dyrektor Osińska. - Mam nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normy, bo wiem, jak trudno budować takie wspólnoty jak ta nasza i jak łatwo można je podzielić. Wierzę w ludzi, w ich dobroć i myślę, że kiedy będzie jakaś cenna inicjatywa potrzebująca wsparcia, to pan prezes Małecki ją wesprze - mówi dyrektor kina w Solcu Kujawskim.

I może rzeczywiście tak będzie, bo Marek Małecki zasłynął wylicytowaniem za 200 tys. zł przekazanego na rzecz WOŚP słynnego zdjęcia Agaty Dudy, zrobionego podczas powitania papieża Franciszka. Nietypowa poza Pierwszej Damy stała się hitem internetu. W lutym 2017 roku wraz z żoną osobiście odebrali fotografię w Pałacu Prezydenckim. W kwietniu 2018 roku Marek Małecki został konfratrem zakonu paulinów. Ten tytuł otrzymał w uznaniu zasług dla sanktuarium na Jasnej Górze, które wspierał finansowo.