Królowa jest tylko jedna - Teresa Werner to światowy fenomen! Wybieracie się na jej koncert w Toruniu?

1 kwietnia w auli UMK wystąpi królowa śląskich szlagierów - Teresa Werner. Powiedzieć o niej per wokalistka to za mało, bo ta kobieta to diwa większa od Dody, Edyty Górniak czy Kayah, a przynajmniej przekonani są o niej jej wierni fani. Tych w Toruniu na brakuję!

Nie pierwszy raz wokalistka znana m.in. z utworów "Dałabym Ci dała" czy "Miłość jest piękna" wystąpi w Toruniu. Bilety rozchodzą się błyskawicznie! Z czego to wynika?

Przesłuchałem kilka utworów, z których słynie wokalistka ze Śląska. Szybko wpadająca w ucho melodia, prosty, ale przyjemny tekst oraz kobieca postać, która właściwie równie dobrze może mieć 30, 40 a nawet więcej lat - na to mogą liczyć internauci, którzy włączą jeden z teledysków królowej śląskich szlagierów. Co ciekawe... Dowiedzieć się ile lat ma wokalistka, wcale nie jest tak łatwo. Daty urodzenia nie podaje jej oficjalna strona internetowa, milczy o tym także Wikipedia.

Kobiet o wiek się nie pyta, ale jak widać internautów bardzo to interesuję - wpisując w wyszukiwarce słowa "Teresa Werner", Google od razu dodaje frazę: wiek.

Zajęło to trochę czasu, ale na jednej ze stron znalazłem wiek Pani Teresy - według nieoficjalnych, niepotwierdzonych informacji urodziła się ona 3 czerwca 1958 roku, co oznacza, że ma 59 lat. Obiektywnie trzeba przyznać, że nie wygląda na swoje lata.

"Dałabym Ci dała całusa słodkiego, ale nie wiem miły, czy ty tego chcesz? Jeśli się postarasz, wszystko możesz mieć" - śpiewa w jednej ze swoich najpopularniejszych utworów pani Teresa.

Może to dziwić, ale facebookowy profil Teresy Werner lubi ponad 30 tys. internautów, a w serwisie YouTube jej teledyski mają setki tysięcy wyświetleń!

Dlaczego ludzie tak chętnie chcą słuchać urodziwej Ślązaczki?

- Teresa to wizytówka zespołu Śląsk! Ona koncertuje nie tylko w Polsce, ale i USA! Swoim głosem rzuciła Amerykę na kolana! Od niej bije prawda i autentyczność! Ludzie to widzę i doceniają, bo Teresa wygląda tak samo na scenie jak i w domowym zaciszu! Kogoś takiego jeszcze nigdy nie było! - zapewnia manager Teresy Werner, Krzysztof Szwed.

Chociaż ci, którzy nie znają twórczości artystki mogą tego nie rozumieć, to ona rzeczywiście od razu "kupuje" swoją publiczność!

- To są takie przyjemne utwory, melodia sama wpada w ucho, a nogi same rwą się do tańca! - przyznaje wielki fan twórczości Teresy Werner, Wojciech Pętlicki. - W moim wieku, to taka młodzieżowa muzyka nie do końca mi pasuje, a tutaj człowiek się uśmiecha! Raz byłem na jej koncercie w Bydgoszczy i bardzo mile to wspominam, niestety teraz nie dam rady, ale następnym razem jak przyjedzie do Torunia, to na pewno się wybiorę!

Każdy, kto jednak chciałby zobaczyć swoją idolkę na żywo musi się bardzo spieszyć, bo bilety sprzedają się błyskawicznie! Można je kupić tutaj.