Zamknij

Czy Twoje dziecko poszłoby z nieznajomym na spacer? Nie? Na pewno nie? Zaskakujące badanie...

08:00, 19.01.2017 A.W.
Skomentuj Czy Twoje dziecko wyszłoby z przedszkola z obcym? Fot. depositphotos - zdjęcie ilustracyjne Czy Twoje dziecko wyszłoby z przedszkola z obcym? Fot. depositphotos - zdjęcie ilustracyjne

Jak zareagują przedszkolaki, gdy przyjdzie je odebrać z przedszkola miła, ale zupełnie obca pani? Studentki UMK postanowiły to sprawdzić. Wyniki mogą zaskakiwać.

Dwie studentki pedagogiki UMK, Ewelina Ucińska i Lucyna Tomaszewicz, w ramach zajęć "badanie w działaniu" (prowadzonych przez dr Dagnę Dejnę) przeprowadziły badanie w przedszkolu nr 7 w Toruniu. Badanie dotyczyło reakcji i zachowania dziecka w stosunku do osoby obcej. Studentki chciały sprawdzić, ile maluchów pozwoli odebrać się z przedszkola. 

Studentki najpierw oczywiście poprosiły rodziców 13 dzieci o zgodę na badanie. Potem poszły do przedszkola i powiedziały maluchom, że są przyjaciółkami ich rodziców i na prośbę mamy lub taty mają je odebrać z przedszkola. Co się okazało?

Prawie połowa, bo aż sześcioro dzieci bez wahania wyszło z placówki ze studentką, której nigdy wcześniej nie widziały. Uwierzyły badaczkom na słowo i nie były zaniepokojone.

- Często podczas przygotowywania się do wyjścia w szatni dzieci opowiadały nam, co robiły w przedszkolu - czytamy w raporcie z badań. - Zdarzały się dzieci, które opowiadały nam, gdzie mieszkają, deklarowały, że nas tam zaprowadzą i będą się z nami bawić w domu. 

Kolejnych troje dzieci zgodziło się wyjść z obcymi z przedszkola, ale trzeba je było do tego przekonać. Czasem wystarczyło się przedstawić:

"[chłopiec] stwierdził, że skoro on zna już imię jednej z nas i my znamy jego, nie stwarzamy żadnego zagrożenia" - czytamy.

Po wyjściu z przedszkola studentki zaprowadzały dzieci do ich rodziców - ci czekali na zewnątrz, tuż obok przedszkola, ale w miejscu niewidocznym dla dziecka. Zdarzały się jednak przypadki, gdy rodzice nie mogli lub nie chcieli być obecni podczas badania. Wtedy studentki pomagały dzieciom się ubrać, prowadziły je do wyjścia, ale nie wychodziły. W ostatniej chwili przepraszały i tłumaczyły dzieciom, że właśnie zadzwonili ich rodzice z wiadomością, że jednak sami dadzą radę odebrać maluchy.

Badanie odbyło się w przedszkolu nr 7, na zdjęciu - Lucyna Tomaszewicz, fot. E. Ucińska

Tylko troje dzieci nie zgodziło się, by studentki odebrały je z przedszkola.

Po badaniu studentki spotkały się z dziećmi i wytłumaczyły im badanie. 

- Dzieci same tłumaczyły nam, że wiedzą, że nie można wychodzić z obcymi - relacjonuje Ewelina Ucińska. - Ale mówiły nam, że byłyśmy miłe, uśmiechnięte i ładne, więc zgodziły się z nami pójść. Rodzice też byli zaskoczeni. Część z nich była przekonana, że ich dziecko na pewno nie pójdzie nigdzie z nikim obcym, nie ma takiej opcji, przecież tyle razy słyszało... A dzieci wychodziły. 

Jak poradzić sobie z tym problemem? Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać - autorki badania są pewne. Część dzieci wprawdzie wie, że nie powinna wychodzić z obcymi, ale nie umie tej wiedzy wykorzystać w praktyce. Można temu zaradzić, tłumacząc maluchom odpowiednie zachowanie na przykładach: np. podczas czytania bajki o Czerwonym Kapturku (który zaczął rozmowę z nieznajomym wilkiem) czy w formie np., teatrzyku.

(A.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%