Zamknij

Początek roku na UMK. Ambitne plany rektora: - Toruń może być polskim Oxfordem

16:56, 29.09.2016 Alicja Wesołowska
Skomentuj Fot. Anna Pesta Fot. Anna Pesta

Czy UMK zostanie ważnym uniwersytetem badawczym? - To cel ambitny, ale realny - zapewniał prof. Andrzej Tretyn, rektor UMK, podczas inauguracji roku akademickiego.

Uniwersytet Mikołaja Kopernika uroczyście rozpoczął rok akademicki 2017/2017. Na na studiach stacjonarnych I stopnia, II stopnia i jednolitych magisterskich rozpocznie naukę ponad 8 tys. osób. Na całej uczelni studiuje około 25 tys. studentów (w kampusie toruńskim - ponad 19 tys., w kampusie bydgoskim około 6 tys.).

W ubiegłym roku akademickim studiowało na UMK 397 studentów cudzoziemców, z czego 31 to osoby pochodzenia polskiego. Zdecydowana większość z nich uczyła się stacjonarnie. Najczęściej wybierali kierunek lekarski (202 osoby), zarządzanie (35 osób) i prawo (20 osób). I właśnie umiędzynarodowienie ma być jednym z priorytetów na obecny rok akademicki. Ale nie tylko - w swoim wystąpieniu rektor oświadczył, że chciałby, by UMK uzyskało status uniwersytetu badawczego

- To ambitny, ale realny cel - mówił. - Ważnym etapem w jego realizacji będą zmiany w funkcjonowaniu Interdyscyplinarnego Centrum Nowych Technologii. Stało się ono jednym z największych ośrodków naukowych w kraju, obecnie realizuje 32 granty badawcze na sumę niemal 50 mln zł. Chcemy lepiej wykorzystać jego potencjał i od 1 stycznia przekształcić je w jednostkę podstawową podlegającą parametryzacji i zatrudniającą pracowników na etatach badawczych. Chcemy, by pracowali tam nasi najlepsi naukowcy.

Rektor zaapelował też do obecnych w Auli UMK parlamentarzystów. Wspomniał o planowanym zamrożeniu wydatków na szkolnictwo wyższe i poprosił ich o wsparcie dla działań Jarosława Gowina, ministra nauki i szkolnictwa wyższego, który chce zabiegać o dodatkowe 500 mln zł w budżecie na naukę i szkolnictwo wyższe. 

Sam minister przyznał, że polskie uczelnie potrzebują zmian. Przypomniał, że Polska jest na 37. miejscu, jeśli chodzi o nakłady na naukę, na 38. pod względem poziomu uczelni i jakości kształcenia, ale na 20. pod względem poziomu i jakości badań naukowych. 

- Mimo dramatycznie niskiego finansowania mamy bardzo duże osiągnięcia i bardzo duży, choć nie wykorzystywany w pełni potencjał naukowy - mówił. - Chcemy zmienić wektor oczekiwań i skupić się na pogłębianiu osiągnięć naukowych. Trzeba zejść z drogi kształcenia masowego, którego ubocznym skutkiem jest obniżenie jakości kształcenia.

Gowin proponuje, by uzależnić finansowanie uczelni nie od liczby studentów, ale - na wzór systemu działającego w krajach skandynawskich - od proporcji między liczbą studentów a liczbą pracowników naukowych. Optymalną miałaby być sytuacja, w której na jednego pracownika naukowego przypadałoby 12 studentów. Takie zmiany miałyby wejść w życie od 1 stycznia.

Doktorat honoris causa UMK odebrał prof. Ernst Frideryk Konrad Koerner, wybitny językoznawca i historyk językoznawstwa, który od wielu lat współpracuje z Wydziałem Filologicznym UMK, a w 2000 r. ustanowił specjalny fundusz przyznający granty dla studentów i pracowników toruńskiego uniwersytetu. Profesor Koerner urodził się w 1939 r. w Mlewcu koło Torunia w niemieckiej rodzinie zasłużonej dla historii Torunia. Jego pradziadek, Theodor Eduard Körner, był w latach 1842-1871 burmistrzem Torunia, jednym z inicjatorów budowy pomnika Kopernika. 

- Jutro idziemy na cmentarz, gdzie pochowany jest mój pradziadek, burmistrz Torunia - mówił profesor. - Złożymy kwiaty na cmentarzu św. Jerzego. Jestem z Toruniem bardzo związany emocjonalnie, zwłaszcza ze Starym Miastem.

Uniwersytet proponuje w tym roku nowe kierunki, wśród nich długo wyczekiwaną psychologię. - To spełnienie marzeń, które nasza społeczność snuła od początku utworzenia uniwersytetu - mówił rektor. - To marzenie spełnia profesor Maria Lewicka, której ojciec był pionierem psychologii na UMK. Mawiał on, że Toruń może być polskim Oxfordem, zarówno ze względu na siłę naukową, jak i na charakter miasta. Spełnimy to marzenie. 

Na psychologię dostały się Karolina i Jagoda, studentki pierwszego roku. 

- To kierunek bliski naszym zainteresowaniem - mówią studentki. - Dostać się na niego nie było tak trudno, jeśli napisało się dobrze maturę, to właściwie nie było problemów. 

Wykład inauguracyjny wygłosiła prof. Maria Lewicka, kierowniczka katedry psychologii, która mówiła o podziałach społecznych.

(Alicja Wesołowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%