Międzynarodowy Festiwal Teatralny Kontakt 2016 wystartował. Spektakl inaugurujący imprezę był mocnym uderzeniem - "Wróg Ludu" Ibsena w wykonaniu niemieckiej grupy Schaubühne am Lehniner Platz poruszył widzów! Czy taki będzie cały festiwal?
Kontakt to bez wątpienia jedna z najważniejszych imprez teatralnych w Polsce. Tegoroczna, 23. edycja festiwalu to 8 majowych wieczorów z najlepszymi grupami teatralnymi na świecie. Pierwszy wypełniła sztuka "Wróg Ludu". Zanim jednak rozpoczęto teatralne emocje widzów i gości przywitał dyrektor Teatru Wilama Horzycy Andrzej Churski.
- Witam widzów ciekawego teatru, w ciekawych czasach i zapraszam na 8 festiwalowych wieczorów. Ten festiwal jest dla państwa, aby państwo dyskutowali, spierali się i sławili Toruń, jako miejsce znane z dobrego teatru - mówił do publiczności.
Spektakl pokazał torunianom, co znaczy teatr zaangażowany, a dzięki grze aktorskiej dowiedzieliśmy się, jak działa władza manipulując opinią publiczną..
- Chyba nikt się nie spodziewał, że po godzinie mówionego, realistycznego teatru forma zmieni się w wiec i dyskusję na temat kryzysu, demokracji i kapitalizmu - przyznaje Artur Duda, teatrolog z UMK. - Największe zaskoczenie dla mnie to, że sztuka Ibsena, która ma długą teatralną historię, okazała się absolutnie współczesną sztuką o jednostkach, które próbują podważyć system społeczny. Co ciekawe, nie było tutaj Ibsenowskiego zakończenia z duchem pozytywizmu.
Na scenie mogliśmy zobaczyć mechanizmy władzy, a twórcy przedstawienia postawili przed nami pytanie o prawdę. Okazuje się, że są jeszcze jednostki, które myślą, że ten kto ma władze, nie zawsze ma rację.
- Nie chcę wnikać, co jest prawdą. W spektaklu przedstawiliśmy jeden fakt: zatrutą wodę, który politycy chcieli zataić. Pokazaliśmy jak prawda jest pokazywana w przestrzeni publicznej i o tym rozmawialiśmy z publicznością - przyznał po spektaklu reżyser Thomas Ostermeier.
To był bardzo udany początek największej teatralnej imprezy w regionie. Przez cały tydzień czeka nas jeszcze teatralne spojrzenie na dzieło Adolfa Hitlera, polską dymitriadę, czy "Iliadę" Homera.
Poli15:42, 23.05.2016
0 0
Przegapiłam :( 15:42, 23.05.2016
On15:48, 23.05.2016
0 0
Ja też :) 15:48, 23.05.2016
brian16:15, 23.05.2016
0 0
A ja nie :) 16:15, 23.05.2016
Hubs18:15, 23.05.2016
0 0
Wladza nie zawsze ma racje, czy na sali byl Zaleski? :):) Jesli tak to moze to byc ostatni Kontakt :) 18:15, 23.05.2016