Elana Toruń z nowymi zawodnikami i z celem dobrej gry w każdym meczu przystępuje do rundy wiosennej w trzeciej lidze. W czwartek (23 lutego) odbyła się konferencja prasowa. 

W kadrze żółto – niebieskich doszło do zmian kadrowych. W zespole pojawili się: Hubert Krawczun, Damian Tetych, Adam Zawierucha, Marcin Tarnowski, Aleksander Tomaszewski, Hubert Świtalski oraz Krystian Tomaszewski. Z zespołem pożegnali się natomiast: Michał Steinke oraz Tomasz Bzdęga. 

- Odeszło od nas dwóch młodzieżowców. W  ich miejsce dwóch zakontraktowaliśmy. Z kolei dwóch graczy poprosiło o rozwiązanie kontraktów. W ich miejsce również pojawiły się nowe twarze. Uzupełniliśmy deficyty, które były potrzebne, tak aby rywalizacja na poszczególnych pozycjach była pełna. Wszystko po to, aby osiągnąć postawione cele. Wrócił do nas z wypożyczenia Krystian Tomaszewski oraz Hubert Świtalski. Łącznie jest to siedmioro nowych graczy -mówi Jarosław Więckowski, prezes Elanu Toruń. 

- Uzupełnienia były na potrzebne. Mieliśmy niedobory, co pokazywały spotkania, w których zmagaliśmy się z kontuzjami. Nie mieliśmy takiego składu meczowego, jaki byśmy sobie życzyli. Teraz wierzę, że będzie już tylko lepiej – wtóruje mu Jerzy Cyrak, trener Elany Toruń. 

Dla Krystiana Tomaszewskiego i Huberta Świtalskiego to powrót do Elany. Jeden  i drugi miło mogą wspominać okres spędzony w Toruniu. Tomaszewski wrócił do Torunia z Polonii Bytom, Świtalski z Sokoła Kleczew.

- Wróciłem z wypożyczenia. Niestety nie dostałem tylu minut, ile bym sobie życzył. Zagrałem zaledwie trzy spotkania. Nie był to udany okres dla mnie, ale cieszę się, że wracam do miasta i ludzie, których bardzo dobrze wspominam. W Elanie czułem się najlepiej. Teraz wszyscy liczymy na awans – zaznacza Hubert Świtalski. 

W sobotę Elana Toruń zmierzy się na boisku przy ul. Przy Skarpie w meczu kontrolnym z Widzewem Łódź. Początek spotkania o godzinie 14:00.