Gwiazda Kania Toruń pewnie pokonała w sobotę, w hali w Grębocinie, Helios Białystok 4:1, rewanżując się tym samym za porażkę 1:2 z pierwszego meczu w Białymstoku.
Nasz zespół przystąpił do tego spotkania bez Wiktorii Jóźwickiej w składzie. Brak „Józi” nie wpłynął znacząco na grę, a przede wszystkim wynik tego spotkania. Już pierwsze minuty pokazały, że Gwiazda będzie chciała się zrewanżować za porażkę z pierwszego meczu w Białymstoku.
[ZT]8387[/ZT]
Na prowadzenie gospodynie wyprowadziła Judyta Witkowska, która dobiła piłkę po strzale w słupek przez Julię Frelik. Chwilę później było już 2:0, po tym gdy na listę strzelców wpisała się Marta Muszyńska, której dogrywała Klaudia Grodzicka. Rywalki były w stanie odpowiedzieć jeszcze przed przerwą, wykorzystując przedłużony rzut karny. Do przerwy 2:1 dla Gwiazdy.
W drugich 20 minutach to Gwiazda dyktowała warunki. Na 3:1 podwyższyła Klaudia Grodzicka. Czwarta bramka kuriozalna. Marta Muszyńska strzelała z linii końcowej, piłka odbiła się od jednej z obrończyń i wysokim lobem wpadła przy dalszym słupku. W kolejnym meczu torunianki zmierzą się na wyjeździe z Żyrardowianką Żyrardów.
Gwiazda Kania Toruń – Helios Białystok 4:1 (2:1)
Gwiazda Kania Toruń: Chojnacka, Ryńska – Milecka, Muszyńska, Szymanek, Stopińska, Gul, Laskowska, Lisiewska, Grodzicka, Witkowska, Frelik, Wenderlich
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz