Zamknij

Zdecydowane słowa: Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że...

09:33, 19.01.2017 Michał Malinowski
Skomentuj Skład Energi opiera się na młodych graczach: Konradzie Kulpie (na pierwszym planie), Tomaszu Kotowskim i Pavlu Sirucku     Fot. Tomasz Berent Skład Energi opiera się na młodych graczach: Konradzie Kulpie (na pierwszym planie), Tomaszu Kotowskim i Pavlu Sirucku Fot. Tomasz Berent

Tenisiści stołowi Energi Manekina Toruń do ligowej rywalizacji powrócą 10 lutego. Ich aktualna forma jest jednak daleka od ideału. Na półmetku rozgrywek podopieczni Cazuo Matsumoto plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli. 

W jedenastu meczach Energa odniosła zaledwie trzy zwycięstwa i poniosła aż osiem porażek. Po jedenastu kolejkach torunianie plasują się dopiero na przedostatnim miejscu w tabeli. Czy jest się czego obawiać?

- Na razie nie ma co panikować. Na pewno szkoda przegranych meczów z Pogonią Lębork i AZS-em Politechniką Rzeszów, które wpłynęły w znaczącym stopniu na naszą pozycję w tabeli – mówi Krzysztof Piotrowski, prezes Energi Manekina Toruń. - Trzeba sobie również uczciwie powiedzieć, że pozostałe zespoły mocno się wzmocniły. Cazuo, który jest liderem naszej drużyny jest w światowym rankingu pod koniec pierwszej setki. Inne ekipy mają liderów, którzy plasują się znacznie wyżej. Ponadto straciliśmy lidera, jakim w poprzednim sezonie był Chen Wexing. 

W Enerdze nie myślą na razie o spadku do pierwszej ligi, ale nawet gdyby taka sytuacji zaistniała, to jest na to recepta. Klub w najbliższych latach chce się skupić na promowaniu młodych zawodników, takich między innymi jak Tomasz Kotowski

- Jesteśmy młodym zespołem i zależy nam na tym, aby w przyszłości opierać drużynę o takich właśnie zawodników – dodaje Krzysztof Piotrowski

Przypomnijmy, że kolejne spotkanie Energa Manekin Toruń rozegra 10 lutego na wyjeździe z Unią AZS Gdańsk.

(Michał Malinowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%