Tenisiści stołowi Energi Manekina Toruń przegrali na wyjeździe w 5. kolejce Ligi Mistrzów z austriackim SPG Walters Wels 3:0. Tym samym ich szanse na pozostanie na europejskich salonach bardzo się oddaliły.
Podopieczni Kazimierza Wiszowatego pokonali przed kilkoma tygodniami Austriaków 3:2, odnosząc tym samym historyczne, bo pierwsze zwycięstwo w tych elitarnych rozgrywkach. Torunianie nie mieli już szans na awans do fazy play – off Ligi Mistrzów, natomiast walczą o trzecie miejsce gwarantujące start w rozgrywkach pucharu ETTU.
[ZT]7427[/ZT]
Bezpośrednim rywalem w walce o o trzecią pozycję są właśnie Austriacy, z którym naszemu zespołowi przyszło się mierzyć w piątkowy wieczór. Spotkanie stało na bardzo wyrównanym poziomie, zwłaszcza dwa pierwsze pojedynki pomiędzy Wang Jianjunem – Pavlem Siruckiem oraz Mihaim Bobocicą – Cazuo Matsumoto. Po pięciosetowych meczach górą jednak byli gospodarze. Jako ostatni przy stole pojawił się Konrad Kulpa, który przegrał 0:3 z Pete Zsoltem.
Energa wciąż ma matematyczne szanse na zajęcie trzeciego miejsca w grupie. W ostatnim meczu torunianie musieliby pokonać w Arenie Toruń (16 grudnia) Borussię Dusseldorf, natomiast SPG Walters Wels musieliby przegrać na wyjeździe z Chartes ASTT.
SPG Walters Wels – Energa Manekin Toruń 3:0
Wang Jianjun : Pavel Sirucek 3:2 11:6 / 9:11 / 4:11 / 11:9 / 11:4
Mihai Bobocica : Cazuo Matsumoto 3:2 6:11 / 10:12 / 11:6 / 11:7 / 13:11
Pete Zsolt : Konrad Kulpa 3:0 11:9 / 11:7 / 12:10
Tabela:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty |
1 | Borussia | 5 | 10 |
2 | Chartes | 5 | 8 |
3 | SPG | 5 | 6 |
4 | Energa | 5 | 6 |
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz