Przeciętnie wypadli w sobotnim GP w Hallstavik Jason Doyle i Chris Holder. Pierwszemu z nich udało się awansować do półfinałów, natomiast drugi zakończył zmagania dopiero na 11. miejscu.
Tym razem to Polacy rządzili w GP. Najlepszy okazał się Maciej Janowski, a na trzecim stopniu podium stanął Bartosz Zmarzlik. Z zawodników Get Wellu Toruń najlepiej wypadł Jason Doyle, który awansował do półfinałów. Ostatecznie uplasował się na 7. miejscu z dorobkiem 9 punktów w sześciu startach.
Mile tych zawodów nie będzie raczej wspominał Chris Holder, który uplasował się na odległym 11. miejscu. Na koncie Australijczyka zaledwie 7 punktów w pięciu biegach. W klasyfikacji generalnej indywidualnych mistrzostw świata Doyle i Holder są równie daleko. Aktualny jeszcze mistrz świata jest na 9. (35 punktów), a Holder na 10. miejscu (31 punktów).
Kolejne zawody 21 lipca w Cardiff.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz