Zamknij

Get Well Toruń nie daje szans Falubazowi. Wielka forma liderów, walka o play-offy trwa!

19:48, 01.07.2018 MM Aktualizacja: 22:14, 01.07.2018
Skomentuj Fot. Tomasz Berent Fot. Tomasz Berent

Get Well Toruń pewnie pokonał na Motoarenie Falubaz Zielona Góra 52:38. Co ważne, podopieczni Jacka Frątczaka zainkasowali punkt bonusowy i są cały czas w grze o play-offy. Cieszy powrót Pawła Przedpełskiego, który w jedynym swoim biegu zdobył 2 punkty. Z perspektywy całego spotkania była to jednak niezwykle ważna zdobycz. 

Torunianie przystąpili do tego spotkania z rządzą rewanżu za porażkę w pierwszym meczu w Zielonej Górze 40:50. Po pierwszej serii nasz zespół prowadził już 16:8. Szczególnie dobrze pojechał w swoich dwóch biegach Daniel Kaczmarek, który zwyciężył w drugim wyścigu oraz okazał się najlepszy w czwartym, przywożąc z Chrisem Holderem podwójne zwycięstwo. Warto wspomnieć, że pierwsze dwie gonitwy "Anioły" wygrał w stosunku 4:2, w trzecim był remis 3:3. 

W piątym biegu klasę pokazała para Iversen-Holta, która przywiozła drugie podwójne zwycięstwo. Pierwszy Norweg, drugi Duńczyk, trzeci Zengota, czwarty Gomólski. Torunianie odrobili tym samym straty z pierwszego meczu. W tym momencie prowadzili 21:9. Podopieczni Jacka Frątczaka po remisie w 6. biegu, w 7. gonitwie znów pokazali jakość. Jason Doyle stoczył niesamowitą walkę o zwycięstwo z Patrykiem Dudkiem. Ostatecznie górą był Australijczyk, drugi Dudek, trzeci Jack Holder, czwarty Niedźwiedź (28:14). 

W 8. biegu w końcu nastąpiło przebudzenie po stronie przyjezdnych. Wszystko za sprawą dobrej jazdy duetu Zengota-Gomólski, który przywiózł zwycięstwa 4:2. Kolejne dwa biegi na remis 3:3 i po 10 gonitwach na tablicy świetlnej widniał wynik 36:24. Zielonogórzanie byli cały czas w grze o punkt bonusowy. W 11. wyścigu na starcie pojawił się Paweł Przedpełski za Jack'a Holdera. Był to strzał w dziesiątkę managera Get Wellu, bowiem "Pawełek" pokazał klasę i wspólnie z Chrisem Holderem przywieźli podwójne zwycięstwo (41:25). 

Sporo kontrowersji wzbudziła sytuacja z 13. biegu, gdy z powtórki został wykluczony Jason Doyle po kontakcie z Patrykiem Dudkiem. Na placu boju pozostał Iversen, który musiał stoczyć walkę z Protasiewiczem i Dudkiem. Duńczyk zrobił to znakomicie, przywożąc ostatecznie jakże ważne trzy punkty (46:32). W pierwszym z biegów nominowanych górą Iversen przed Jepsenem Jensenem, Holtą i Dudkiem. Ostatni wyścig na remis 3:3. "Anioły" wygrywają 52:38. 

Teraz zespoły czeka przerwa. Do ligowej rywalizacji wrócą 29 lipca. Get Well Toruń zmierzy się na wyjeździe z MrGarden GKM-em Grudziądz. 

Get Well Toruń - 

9. Jason Doyle 3, 3, 3, w, 2 - 11
10. Paweł Przedpełski - 2+1
11. Rune Holta  1+1, 3, 2, 2, 1 - 9+1
12. Niels Kristian Iversen 2, 2+1, 1+1, 3, 3 - 11+2
13. Chris Holder  2+1, 3, 2, 3, 0 - 10+1
14. Igor Kopeć-Sobczyński 1, 0, 0 - 1
15. Daniel Kaczmarek 3 3, 0 - 6
16. Jack Holder 1, 1, 0 - 2

Falubaz Zielona Góra - 

1. Grzegorz Zengota 0, 1, 3, 1, 1, 1 - 7
2. Kacper Gomólski 2, 0, 1 - 3
3. Michael Jepsen Jensen 3, 2, 2, 0, 2, 3 - 12
4. Piotr Protasiewicz 0, 1+1, 1+1, 1 - 3+2
5. Patryk Dudek 1, 2, 0, 2, 0 - 5
6. Sebastian Niedźwiedź 2, 0, 3, 3 - 8
7. Mateusz Tonder d, 0 - 0

(MM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%