Chris Holder nie może zaliczyć tego sezonu do udanych. Australijczykowi nie idzie w zawodach indywidualnych, jak i drużynowych. Co kryje się za słabą dyspozycją żużlowca z Antypodów.
Przed niedzielnym meczem z Włókniarzem Częstochowa, Joanna Cedrych, reporterka nSport+, przepytała braci Holderów. W przypadku Chrisa została poruszona kwestia braku formy oraz angażu do klubu z Torunia Jack'a.
- To była najlepsza opcja dla Torunia. Pokazał tydzień temu na co go stać. Dobrze jest mieć go ze sobą w parku maszyn. Jack robi naprawdę dobrą robotę. Dla mnie to ciężki rok. Walczę – powiedział Chris Holder.
Z kolei młodszy z braci przyznał, że bardzo się cieszy z faktu, że może jeździć z Chrisem i reprezentować toruński klub.
- To znakomita sprawa i jak spełniające się marzenie. Świetna rzecz. To wspaniały tor. Trenowałem tu w poprzedni piątek – podkreślił Jack Holder.
Jack Holder został zakontraktowany do końca sezonu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz