Zmiana o 180 stopni, tego mało kto się spodziewał! Co dalej z toruńską Elaną? Co wiemy?

Bardzo prawdopodobne, że piłkarze Elany Toruń zagrają w przyszłym sezonie w rozgrywkach trzeciej ligi kosztem Pelikana Niechanowo, który z przyczyn finansowych może zrezygnować z gry.  

To jeszcze nic pewnego, ale istnieje duża szansa, że żółto-niebiescy zagrają w przyszłym sezonie w trzeciej lidze. Krążą słuchy, że drużyna Pelikana Niechanowo nie przystąpi do rozgrywek ze względu na problemy finansowe i to właśnie ich miejsce mieliby zająć torunianie. 

- Ostatnio pojawił się temat Pelikana Niechanowo, który najprawdopodobniej nie przystąpi do rozgrywek, więc jest szansa na to, że zostaniemy w gronie trzecioligowców. To jest na razie mocno nieoficjalna i jeszcze niepotwierdzona informacja. Na początku przyszłego tygodnia powinniśmy wiedzieć znacznie więcej – wyjaśnia Patryk Kniat, dyrektor sportowy Elany Toruń. 

W zespole już doszło do kilku roszad personalnych. Okres wypożyczenia skończył się bramkarzowi Hubertowi Świtalskiemu, który wrócił do Sokoła Kleczew. Klub zakończył również współpracę z Piotrem Charzewskim. Na testach w Puszczy Niepołomice był Bartosz Żurek, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło i niewykluczone, że w kolejnym sezonie zagra ponownie w żółto-niebieskich barwach. 

- Hubert Świtalski wrócił do Kleczewa, z Bartkiem Żurkiem cały czas rozmawiamy. Co prawda był na testach w Puszczy Niepołomice, ale nic z tego nie wyszło, natomiast z Piotr Charzewski rozwiązaliśmy współpracę. Z resztą rozmawiamy i w ciągu kilku, kilkunastu dni wszystko powinno się wyjaśnić – dodaje Patryk Kniat. 

(Fot. Tomasz Berent)

Na bieżąco będziemy informować o tym, co dzieje się w toruńskim zespole.