Zamknij

To jedyna taka liga w Toruniu. Startuje piętnasty sezon TLU

13:37, 21.09.2017 MM, Informacja prasowa
Skomentuj Fot. Tomasz Berent Fot. Tomasz Berent

Pod koniec października startuje piętnasty już sezon Toruńskiej Ligi Unihokeja. Amatorskie rozgrywki skupiają fanów tego coraz bardziej popularnego sportu, zapewniając im rozrywkę oraz sportową rywalizację w duchu fair-play. Obecnie trwają zapisy na sezon 2017/2018. Rozgrywki Toruńskiej Ligi Unihokeja dofinansowane są ze środków miasta Torunia.

Rozgrywki Toruńskiej Ligi Unihokeja (TLU) powstały na fundamentach zamiłowania torunian do wszelkich sportów hokejowych. Początkowo jako alternatywa dla hokeja na lodzie oraz na trawie - zakładana zresztą przez miłośników tych sportów – obecnie nieśmiało przebijająca się w tym towarzystwie i zyskująca na popularności liga, która zapewnia mieszkańcom Torunia stałą dawkę sportowej adrenaliny. 

- Sama dyscyplina może kojarzyć się z unihokejem, w który wielu z nas grało w szkołach. I choć początki TLU taką właśnie formę przypominały, obecnie jest to już liga na zupełnie innym poziomie. Boisko oraz infrastruktura zgodne są z przepisami Polskiego Związku Unihokeja, a poziom gry rośnie z każdym sezonem i zaskakuje postronnych obserwatorów. Mecze rozgrywane są w sali IV Liceum Ogólnokształcącego, która dysponuje kilkoma rzędami trybun i które to miejsca są w większości zajęte podczas najważniejszych spotkań, a atrakcyjność rozgrywek przyciąga również drużyny z innych miast – mówi Arkadiusz Kalwasiński, jeden z organizatorów.

W sezonie 2015/2016 tytuł padł łupem drużyny Floorball Team Rumia – po raz pierwszy w historii rozgrywek najważniejszy puchar trafił do ekipy spoza miasta. Z kolei w ubiegłym sezonie drużyna Niedźwiedzi Bydgoszcz stanęła na najniższym stopniu podium. Wciąż oczywiście w zdecydowanej większości pozostają toruńskie drużyny, ale widok ekip spoza Torunia, chcących spróbować swych sił w TLU, nikogo już nie dziwi. Stawką jednak są nie tylko nagrody oraz medale. Rozwój unihokeja w Toruniu pociąga za sobą coś więcej.

Obecnie najbardziej wyróżniający się gracze amatorskich rozgrywek TLU mogą liczyć na powołanie do toruńskich reprezentacji. Od sezonu 2016/2017 Toruń może poszczycić się drużynami juniorów oraz seniorów, walczącymi w najważniejszych rozgrywkach w kraju. Zawodnicy w kategorii junior starszy w Mistrzostwach Polski powalczą po raz drugi – obecnie zbierają niezbędne doświadczenie, by niedługo stać się graczami, stanowiącymi o sile lokalnego unihokeja. 

- Seniorzy dwa lata temu po raz pierwszy przystąpili do rywalizacji w pierwszej lidze unihokeja i od razu zajęli w niej trzecie miejsce. Reforma rozgrywek przeniosła ich w szeregi najlepszych drużyn w kraju. Tym samym miasto zyskało kolejną już drużynę na szczeblu ekstraligowym. Torunianie w elicie nie mają łatwo. Jeżeli chodzi o umiejętności są typowymi samoukami. Organizacyjnie i finansowo również muszą opierać się przede wszystkim na własnych zasobach. Amatorski klub rzucony w wir zespołów, które funkcjonują właściwie na zasadach zawodowych, nie powinien mieć większych szans. Torunianie pokazali jednak charakter i na koniec sezonu zameldowali się na dziewiątej pozycji w piętnasto-drużynowej lidze, co na pewno jest kolejnym sukcesem toruńskiego unihokeja – dodaje Arkadiusz Kalwasiński

Wspomniane wcześniej lokalne rozgrywki mogą więc stać się tylko przedsionkiem do wielkiego unihokeja, w którym Toruń staje się coraz mocniejszym ośrodkiem i z którego już dwóch zawodników spod znaku TLU było powołanych na szerokie zgrupowania reprezentacji Polski. Możliwość gry na najwyższym poziomie jest ciekawą drogą, ale wciąż priorytetem dla Toruńskiej Ligi Unihokeja jest organizacja rozgrywek lokalnych, które propagują sportowy tryb życia, zachęcają do poznania tej jakże ciekawej dyscypliny sportu i w których  swoich sił może spróbować każdy.

Obecnie (do 7 października włącznie) trwają zapisy na sezon 2017/2018 Toruńskiej Ligi Unihokeja. Organizatorzy chętnie w swoich szeregach przywitają wszystkich, którzy chcieliby dołączyć do rywalizacji lub zapoznać się z tą dyscypliną na jednym z treningów. Wszyscy ci, którzy mają ochotę najpierw zobaczyć jak wygląda gra, będą mile widziani jako kibice podczas spotkań amatorskich rozgrywek, a w szczególności podczas meczy drużyn TLU Toruń na szczeblach krajowych.

(MM, Informacja prasowa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%