Spotkanie Get Well Toruń z ROW Rybik było jednym z najbardziej emocjonujących w tym sezonie. Dla Torunia to było być albo nie być w ekstralidze. Cały Toruń dopingował Aniołom! To jednak nie wystarczyło.
W historycznym meczu nie pojechał Adrian Miedziński – taką decyzję manager klubu podjął dzień przed startem. W składzie zabrakło także Grega Hancocka.
To jednak niejedyne osłabienie zespołu z Torunia! Na Śląsku tragiczny upadek zaliczył Paweł Przedpełski. Żużlowiec przewrócił się w 5 biegu.
Po 10 biegach drużyna z Torunia prowadziła 4 punktami.
Sytuacja zaczęła przybierać niekorzystny obrót w czterech kolejnych biegach – żużlowcy Get Well Toruń przegrywali aż 8 puntami!
Ostatnie minuty spotkania należały do najbardziej emocjonujących w tym sezonie! Toruńscy kibice do końca wierzyli, że Anioły dadzą radę! Niestety to nie wystarczyło.
Ostatecznie to gospodarze okazali się lepsi, spotkanie zakończyło się wynikiem 49:41.
Anioły zdobyły jednak bonus.
Pozostanie w swojej lidzie wciąż jest możliwe – wszystko rozstrzygnie mecz rozgrywany w Grudziądzu. GKM zmierzy się tam z drużyną z Leszna.
termos i anioły20:10, 13.08.2017
4 1
No to i wytarmosiła nasze Anioły ta pokraczna nieudałota. Trzeba błagać teraz Grudziądz o...litość! Toruńscy fani czarnego sportu w najgorszych snach nie wyobrażali sobie takiej kichy. Wstyd. Towarzyszu Termiński! pod ziemię powinieneś się zapaść! A po drugie!, nie bierz już za żaden sport. Pozostań przy doubezpieczaniu krawężników, o ile znajdziesz naiwniaków. 20:10, 13.08.2017
xromen21:38, 13.08.2017
10 0
Same bzdury.Mecz w Grudziądzu nic nie rostrzygał ,a Paweł sam się nie przewrócił.Rok temu cieszyłem sie,że powstał taki portal a teraz to tragedia.
21:38, 13.08.2017
KRZYSZTOF20:12, 14.08.2017
0 1
Mam pytanie do kibiców. Czy klub GW może wystąpić do PGE o rozpatrzenie przez kolegium sędziowskie faulu Lingrena na Pawle.
Oglądałem dziś na spokojnie powtórki z tego meczu i jak dla mnie to był
jeden z bardziej brutalnych fauli w ostatnich latach. 20:12, 14.08.2017
Andre522:17, 14.08.2017
0 0
Regulamin w takich przypadkach powinien być zmieniony i.... W przypadku kiedy poszkodowany w wyniku w wyniku takiego zdarzenia nie może uczestniczyć dalej w zawodach to sprawca też powinien być wykluczony z zawodów, bo żółtą kartkę to zawodnik traktuje z wielkim poważaniem. 22:17, 14.08.2017