Wystarczą trzy dni urlopu, by zrobić sobie aż 9 dni wolnego. Trzeba tylko mądrze zaplanować urlop w 2017 roku.
Pierwszy długi weekend właśnie wystartował. Trzy dni wolne od pracy nie wymagały od nas żadnego urlopu wypoczynkowego. A co z następnymi długimi weekendami?
Pierwsza okazja już w kwietniu - wielkanocny poniedziałek przypada w tym roku 17 kwietnia, dając nam jak zwykle trzydniową okazję do wypoczynku i świętowania. Ale prawdziwą gratka czeka nas kilkanaście dni później: pierwszy maja to poniedziałek, a trzeci maja - środa. Wystarczy więc wziąć jeden dzień urlopu, by cieszyć się aż pięcioma dniami wolnymi. A jeśli ktoś poprosi szefa o urlop także czwartego i piątego maja, będzie mógł wypoczywać aż 9 dni! (od 29 kwietnia do 7 maja)
[ZT]5518[/ZT]
Boże Ciało jak zwykle przypada w czwartek, w 2017 roku - 15 czerwca. Wystarczy wziąć urlop w piątek i można cieszyć się aż czterema dniami bez pracy.
15 sierpnia, święto wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, przypada w tym roku we wtorek. Wystarczy więc poniedziałkowy urlop i można przedłużyć sobie weekend aż do czterech dni.
Podobna okazja będzie w listopadzie, który zaczyna się w środę, świętem Wszystkich Świętych. Dwa dni urlopu dadzą nam pięć dni odpoczynku, a cztery dni urlopu - aż dziewięć dni wolnych.
Grudzień to prawdziwe urlopowe eldorado. Wigilia w 2017 roku przypada w niedzielę, więc 25 i 26 grudnia to poniedziałek i wtorek. Wystarczy poprosić szefa o trzy dni urlopu (27, 28 i 29 grudnia), by zyskać aż 10 dni na odpoczynek, bo sylwester 2017 też wypadnie w niedzielę, a Nowy Rok 2018 to dodatkowy wolny poniedziałek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz