Czy po tym wyroku przejdzie też piwko na toruńskim bulwarze? Wszystko wskazuje na to, że mogą się skończyć mandaty nad Wisłą

Sąd Najwyższy stwierdził, że nadwiślany bulwar w Warszawie nie może być nazywany ulicą i nie podlega ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Można zatem tam spożywać np. piwo. Czy tak samo będzie w Toruniu?

Taki werdykt zapadł kilka dni temu. Pisała o tym m.in. "Rzeczpospolita". O sprawie głośno zrobiło się też w mediach społecznościowych. Tam także do sprawy odniósł się toruński radny PO Paweł Gulewski.

- Czyli co, zimne piwko na toruńskim bulwarze także dozwolone - napisał Gulewski na swojej stronie facebookowej. - Co Wy na to? To oczywiście wymaga od nas wszystkich dużego rozsądku i zachowania ostrożności, ale dobrze będzie móc w ciepły letni dzień ochłodzić się ulubionym rodzajem piwa.

"Obywatelom wolno to, czego prawo im wyraźnie nie zabrania, a organom władzy wolno tylko to, na co prawo im wyraźnie zezwala" - tak Sąd Najwyższy uzasadniał swoje postanowienie, odpowiadając tym samym na pytanie, czy na schodkach nad Wisłą wolno pić piwo czy nie.

Według Sądu Najwyższego w takich sprawach sądy powinny brać pod uwagę definicję "ulicy" z ustawy o drogach publicznych, a ta jest korzystniejsza dla sprawcy wykroczenia - czyli w tym przypadku osoby spożywającej alkohol. Zgodnie z tą definicją zatem bulwar nie może być nazwany ulicą i nie podlega ustawie o wychowaniu w trzeźwości. A to oznacza, że na warszawskich bulwarach można pić piwo.

Czy tak samo sprawa ma się z toruńskim Bulwarem Filadelfijskim? Czy po tym wyroku Sądu Najwyższego, możemy obawiać się mandatu za spożywanie alkoholu na schodach tuż nad Wisłą? W jaki sposób będą na to reagować strażnicy miejscy?

Strażnicy miejscy będą konsultować tę kwestię ze swoim radcą prawnym. Warto jednak przypomnieć, że w Polsce nie ma prawa precedensowego i sądy nie muszą się trzymać postanowienia Sądu Najwyższego.

W Toruniu ważna jest uchwała rady miasta z 1995 r. dotycząca zakazu spożywania napojów alkoholowych w miejscach publicznych na terenie Torunia. Zgodnie z nowelizacją z 1996 r. takie ograniczenie obowiązuje m.in. w parkach, laskach, na skwerach i skwerkach - w tym np. przy ul. Bulwar Filadelfijski. Wszystko zatem wskazuje, że to w rękach radnych pozostaje kwestia, czy będziemy mogli spożywać alkohol na schodach tuż nad Wisłą, czy też nie.

A co Wy na to? Czy na nadwiślańskim bulwarze w Toruniu nie powinno być ograniczeń w spożywaniu alkoholu?