39-letni bezdomny mężczyzna, który w nocy z niedzieli na poniedziałek zmarł na klatce schodowej na Bydgoskim Przedmieściu to pierwsza ofiara mrozów w tym roku.
Prawdopodobnie zmarł z powodu wychłodzenia, sprawę bada toruńska policja.
- Doszło do zgonu mężczyzny - przyznaje Wojciech Chrostowski z zespołu prasowego toruńskiej komendy policji. - Ale przyczyny śmierci są wyjaśniane.
1 stycznia w Jeziornie (pow. aleksandrowski) z jeziora spod lodu wydobyto ciało mężczyzny lat 56, który dzień wcześniej wyszedł z domu.
Tymczasem wydział bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego urzędu wojewódzkiego ostrzega przed kolejną mroźną nocą w Kujawsko-Pomorskim. Od godz. 20 w poniedziałek do godz. 10 we wtorek temperatura może spaść nawet do -16°C. Średnia prędkość wiatru to od 15 do 25 km/h.
Ze względu na mrozy strażnicy miejscy częściej kontrolują punkty, w których gromadzą się bezdomni. Na terenie Torunia jest 14 takich lokalizacji, w których okresowo przebywa około 20 osób bezdomnych. Część z pustostanów wyposażona jest w prowizoryczne źródła ciepła. Są jednak miejsca, gdzie bezdomni nie mają możliwości ogrzania się - i te miejsce są kontrolowane jeszcze częściej.
- Dzięki tym kontrolom udało się prawdopodobnie 3 stycznia uniknąć zamarznięcia dwóch osób - mówi Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy toruńskiej straży miejskiej. - Pierwsza z nich przebywała w pustostanie przy ulicy Nad Zatoką. Kobieta została przewieziona do toruńskiego Caritasu. Druga z osób znajdowała się w pustostanie przy ulicy Sportowej. Mężczyzna z oznakami wychłodzenia organizmu, po udzieleniu pierwszej pomocy przedmedycznej przez strażników - ratowników, został zabrany przez do szpitala.
Mundurowi apelują: jeśli widzimy niepokojącą sytuację, dzwońmy pod numer alarmowy 986 (straż miejska), 997 (policja) lub 112 (numer alarmowy).
Oto adresy miejsc, w których w Toruniu można znaleźć schronienie:
- Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn, ul. Skłodowskiej-Curie 82-84, tel. 56 623 33 36;
- Noclegownia przy Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn, tel. 56 623 28 54;
- Hostel przy Dziale Interwencji Kryzysowej i Poradnictwa Specjalistycznego MOPR w Toruniu, ul. Skłodowskiej-Curie 82-84 tel. 56 477 00 91, 56 477 00 92;
- Toruński Dom dla Osób Bezdomnych i Najuboższych MONAR–MARKOT, ul. Dybowska 1, tel. 56 651 35 96
- Noclegownia dla Bezdomnych Kobiet, ul. Szosa Bydgoska 1A, tel. 56 654 05 43.
Oto miejsca, w których można liczyć na ciepły posiłek:
- Jadłodajnia Toruńskie Centrum Caritas, ul. Szosa Bydgoska 1a, tel.56 654 05 43
- Jadłodajnia Centrum Pielęgnacji Caritas (z zaświadczeniem OPS), ul. Wyszyńskiego 7/9, tel. 56 659 03 97
- Jadłodajnia dla Ubogich, ul. Poznańska 49, Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Franciszkanów (Świetlica św. Franciszka), tel. 56 657 14 10
amberka18:03, 04.01.2016
0 0
Pierwsza ofiara w Toruniu, a w całym kraju tylko w weekend tych ofiar było 20. Z tak niskimi temperaturami nie ma żartów i warto korzystać z pomocy powyższych instytucji. 18:03, 04.01.2016
Lol18:07, 04.01.2016
0 0
Przykre, że w zasadzie co roku ktoś umiera z powodu mrozów, szkoda tych ludzi ;/// 18:07, 04.01.2016
Piernik07:20, 06.01.2016
0 0
W czasach PRL-u nie było bezdomnych i problemu takiego nie było. O "teke Polske" Wałęsa i inni walczyli w latach 80-tych.
07:20, 06.01.2016
ada.bo14:20, 10.01.2016
0 0
Śmierć z głodu czy wyziębienia to jedne z najgorszych opcji. Szkoda, że w dzisiejszych czasach ludzie nadal tracą życie w taki sposób. 14:20, 10.01.2016