Zamknij

"Oni są jeszcze bardziej niewychowani". Oto, co spotkało ją i jej koleżankę na dworcu PKS [LIST]

16:00, 18.11.2018 .
Skomentuj Fot. Redakcja Fot. Redakcja

List Czytelniczki w sprawie obsługi na dworcu autobusowy PKS w Toruniu.

"Problemem nie są tylko kierowcy. Obsługa w dyżurce ruchu jest jeszcze bardziej niewychowana. Spotkała mnie i koleżankę taka sytuacja. Autobus się spóźnił trzeci raz w ciągu jednego tygodnia.

Odpowiedź kierowcy - godzina na rozkładzie to tylko umowna godzina i nie musi być o tej godzinie. Ale różnica 40 min to przesada. Po pójściu do pani na dworcu usłyszałyśmy, że jak mamy jakiś problem to zgłaszać to kierownikowi. Jak poprosiłyśmy o numer to trzasnęła okienkiem przed twarzą.

A infolinia to jakiś żart. Każde połączenie jest natychmiast odrzucane. Kierowcy, żeby nadrobić czas pędzą i łamią przepisy. I potem ostro hamują i nieraz się zdarzyło, że ktoś uderzył o siedzenie przed sobą. Ja sama raz po takiej sytuacji miałam zbitą nogę. Kierowcy jakby za karę tam pracowali."

[ALERT]1542540474310[/ALERT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

gośćgość

3 2

To mają pędzić i być na czas czy się spóźniać??? O co są zarzuty? 10:54, 19.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%