Mieli przy sobie narkotyki. W pewnym momencie jeden z nich zaczął się dziwnie zachowywać

Patrol straży miejskiej zatrzymał trzech 18-latków podejrzanych o zażywanie i posiadanie nielegalnych substancji. Do zdarzenia doszło około godziny 18.20 w dniu 20 września przy ul. Św. Józefa.

Funkcjonariusze patrolujący teren przy placówce oświatowej zwrócili uwagę na grupę osób stojących za garażami, od których był wyczuwalny bardzo charakterystyczny zapach. 

- Mężczyźni mieli wyraźnie zaczerwienione oczy, a widząc strażników próbowali się rozejść w różnych kierunkach. Ich nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenia u mundurowych. Jak się okazało podczas interwencji jeden z nastolatków wyciągnął paczkę z gumami do żucia, w której był schowany woreczek z zawartością suszu roślinnego koloru zielonego. Mężczyźni przyznali się do palenia substancji, którą jak oświadczyli, zakupili w Internecie. Na miejsce wezwano policję - informuje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy toruńskiej straży pożarnej. 

W trakcie oczekiwania na patrol, jeden z 18-latków źle się poczuł. Pojawiły się u niego problemy z utrzymaniem równowagi i zaczął wymiotować. W związku z pogarszającym się samopoczuciem wezwano również pogotowie ratunkowe, które udzieliło chłopakowi pomocy lekarskiej.

Czynności wyjaśniające w sprawie prowadzą toruńscy policjanci.