Dentysta z Torunia oszukiwał pacjentów. Jedna z kobiet poszła do niego z bólem zęba i...

Prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum - Zachód w Toruniu, w lipcu sporządził akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi B., który świadczył usługi stomatologiczne, mimo że nie był członkiem Kujawsko – Pomorskiej Izby Lekarskiej w Toruniu i nie posiadał prawa do wykonywania zawodu lekarza dentysty. 

W toku dochodzenia ustalono, że 16 marca 2018 r., jedna z mieszkanek gminy Zławieś Wielka, z powodu bólu zęba, udała się gabinetu dentystycznego usytuowanego na jednej z ulic na Bielanach w Toruniu. Przyjął ją tam Mariusz B., który udzielił pacjentce świadczeń zdrowotnych polegających na leczeniu dwóch zębów oraz usiłowaniu, po uprzednim podaniu znieczulenia, ekstrakcji kolejnego zęba.

- Po uiszczeniu zapłaty w kwocie 200 zł opuściła ona gabinet. Tego samego dnia, pacjentka udała się do innego stomatologa. Tam uzyskała fachową pomoc, w szczególności usunięto jej pozostawiony przez Mariusza B. korzeń zęba. Jak to ustalono w postępowaniu, Mariusz B. nie był członkiem Kujawsko – Pomorskiej Izby Lekarskiej w Toruniu i nie posiadał prawa do wykonywania zawodu lekarza dentysty. Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 2 cyt. wyżej ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty 'wykonywanie zawodu lekarza dentysty polega na udzielaniu przez osobę posiadającą wymagane kwalifikacje potwierdzone odpowiednimi dokumentami, świadczeń zdrowotnych w zakresie chorób zębów, jamy ustnej, części twarzowej czaszki oraz okolic przyległych' - informuje Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. 

Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, nie był dotąd karany. O jego sprawstwie i winie rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Toruniu. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.     

[ALERT]1537433018159[/ALERT]