Zamknij

Spór wokół przystanku na Koniuchach. O co poszło?

08:00, 20.09.2017 MT
Skomentuj Urzędnicy przekonują, że przystanek obok zajezdni jest za mały, aby pomieścić kilka autobusów. Fot. Tomasz Berent Urzędnicy przekonują, że przystanek obok zajezdni jest za mały, aby pomieścić kilka autobusów. Fot. Tomasz Berent

Jaka jest logika w tym, że część autobusów jadących od strony osiedla JAR i Wrzosów zatrzyma się na jednym przystanku, a część 80 metrów dalej? - zastanawia się Czytelniczka.

We wtorek drogowcy zabrali się za remont Szosy Chełmińskiej od ul. Polnej do Harcerskiej. W związku z tym autobusy, które codziennie przemierzały ten odcinek, jeżdżą objazdami m.in. wzdłuż ul. Legionów i Długą. Mieszkańcy pobliskiego osiedla przyznają, że to nawet dobra wiadomość, bo czasowo zwiększyła się liczba kursów na Starówkę. Wydłużona trasa linii nr 27 i 31 częściowo pokrywa się z tymi, po których stale jeździ "dziesiątka" i "dwudziestka".

- Jest tylko jeden bezsens. O ile jadąc z miasta w stronę Wrzosów i osiedla JAR, wszystkie te linie zatrzymują się na tym samym przystanku "Koniuchy", to w stronę centrum linie nr 27 i 31 jadą z innego przystanku, mniej niż 100 metrów dalej, już za skrzyżowaniem ul. Legionów i Długą - zwraca uwagę pani Agnieszka, nasza Czytelniczka.

Zastanawia się, dlaczego urzędnicy utrudnili życie pasażerom i nie wyznaczyli dla autobusów wspólnego przystanku obok autobusowej pętli. - Jaka jest logika w tym, że część autobusów jadących od strony Jar i Wrzosów zatrzyma się na jednym przystanku, a część 80 metrów dalej? To niepotrzebne komplikowanie sprawy i narażanie ludzi na bieganie - mówi.

Skargę Czytelniczki przekazaliśmy miejskiemu wydziałowi gospodarki komunalnej, który ustala trasy pojazdów MZK. Na zmiany nie ma raczej szans. Z dwóch powodów. Po pierwsze, jak tłumaczy Krzysztof Przybyszewski kierownik ds. transportu zbiorowego, przystanek powinien zawsze mieścić się za skrzyżowaniem.

- Po drugie, przystanek koło pętli jest początkowym dla linii nr 10, 11 i 20. Kierowcy z pasażerami czekają tam na odjazd. Nie byłoby tam miejsca na kolejne autobusy - tłumaczy Przybyszewski.

Utrudnienia na Szosie Chełmińskiej potrwają co najmniej miesiąc.

(MT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

QwertQwert

2 1

"Po pierwsze, jak tłumaczy Krzysztof Przybyszewski kierownik ds. transportu zbiorowego, przystanek powinien zawsze mieścić się za skrzyżowaniem." - :):) kolejny hit ze strony tego pana :):) czemu powinien za, a nie przed :) ? 08:56, 20.09.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

JaJa

3 1

Za skrzyżowaniem kierowca autobusu ma możliwość łatwiej włączyć się do ruchu. Np. trudno jest przed skrzyżowaniem ruszyć kierowcy autobusu i przebić się przez 3 pasy by skręcić w lewo. 09:09, 20.09.2017


logikalogika

3 0

Dla ścisłości - dla linii nr 10 nie jest to przystanek początkowy - autobus jeździ z osiedla Jar. 12:54, 20.09.2017


reo
0%