Jeden z Czytelników narzeka na chwasty, które na dobre zadomowiły się na Rubinkowie. Dokładnie chodzi mu o teren przy ul. Rydygiera.
Dokładnie chodzi o teren wokół chodników między przedszkolem, parkingiem strzeżonym a blokami Rydygiera 4, 6 i 8.
- Po niedawnym remoncie drogi osiedlowej i chodników między przedszkolem a parkingiem strzeżonym, wyrosły wkoło ogromne chwasty! Takich chwastów dawno na tym osiedlu nie widziałem, a teraz pojawiło się niebezpieczeństwo, że chwasty te rozsieją się po całej okolicy i będzie bardzo trudno je wyplenić – pisze Czytelnik.
Jego zdaniem odpowiednie służby powinny podjąć szybkie działania, bo w przeciwnym razie może się to źle skończyć.
- Trzeba działać szybko i przyłożyć się do ich wytrzebienia! Obawiam się, że zwykłe skoszenie nic nie da – dodaje Czytelnik.
Zgłosiliśmy tę sprawę do wydziału gospodarki komunalnej w urzędzie miasta. Zapewniono nas, że Jeszcze dziś (20 lipca) teren zostanie uporządkowany.
[ALERT]1500535058641[/ALERT]
jola10:03, 20.07.2017
potwierdzam te chwasty wyrosly bardzo szybko i sa na prawde ogromne!
skad to się wogole wzielo? 10:03, 20.07.2017
Czyznieś10:28, 20.07.2017
Trochę zieleni nikomu nie zaszkodzi, nie wszystko musi być wystrzyżone jak łeb skina. 10:28, 20.07.2017
tom10:36, 20.07.2017
@Czyznieś,
A potrafisz odróżnić zieleń od perzu i komosy? 10:36, 20.07.2017
malenczuk10:36, 20.07.2017
zapraszamy na Stawki - tu są prawdziwe szuwary i tataraki :))) 10:36, 20.07.2017
jola10:48, 20.07.2017
piekna zielen jest wszędzie do okola i do tej pory tak było ale te co teraz wyrosły sa po prostu straszne! 10:48, 20.07.2017
roman10:57, 20.07.2017
Na zdjęciach widać, że to nie jest zwykła trawa czy kwiaty. To jest takie g..., że jak tego szybko nie wyrwą z korzeniami, to potem długo zwykłej trawy nie zobaczycie, bo będzie rosło tylko to! 10:57, 20.07.2017
mieszkanka Torunia 12:55, 20.07.2017
najgorsze jest to, że problem utrzymania zieleni dotyczy całego Torunia. Na większości osiedli trawniki nie są koszone na czas. Kiedy trawa i zielsko urośnie duże i po skoszeniu zostanie na miejscu to jest kolejny problem gdyż nikt tego nie zbiera. skoszona trawa leży a jeżeli jeszcze pada deszcz to wszystko zaczyna gnić . zastanawiam się gdzie są służby odpowiadające za porządek gdyż problem nie jest od dziś tylko od lat i to ten sam . 12:55, 20.07.2017
Zielony Fido13:35, 20.07.2017
Coś pięknego te rośliny, jak miasto zdecyduje się je usunąć, przykuje się do nich. Pozdrawiam, Zielony Fido. 13:35, 20.07.2017
Zieleniarz22:58, 20.07.2017
Trzeba być nieźle trzepnietym albo znudzonym emerytem bez pomysłu na życie żeby o takie coś robić aferę. 22:58, 20.07.2017
hans17:21, 21.07.2017
pisac pisac i jeszcze raz pisac do gazet. Niech się Tondelowa nie tłumaczy na łamach prasy bo jej teksty są poniżej godności mieszkańców w stylu: jest harmonogram sprawdzamy jakość firm ......to jest szok na rubinkowie miejsca, które ma obsługiwać miasto są zaniedbane totalnie a jak dochodzi do jakiś prac to koszenie odbywa się w NIEDZIELĘ!!! 17:21, 21.07.2017
Rubinkowiak23:08, 20.07.2017
1 0
Akurat u nas na Rubinkowie jeżeli chodzi o koszenie to jakiejś tragedii nie ma. Może nie jest koszone jak na działce co tydzień ale żadna trawa po koszeniach nie zalega. 23:08, 20.07.2017