Zamknij

Zaleski kontra policja. Poszło o zbyt głośną imprezę. Kto za to poniesie konsekwencje?

10:30, 27.06.2017 WG
Skomentuj Tej nocy funkcjonariusze Komisariatu Policji Toruń Śródmieście kilkakrotnie podejmowali interwencję w związku imprezą - tłumaczą się policjanci, fot. depositphotos Tej nocy funkcjonariusze Komisariatu Policji Toruń Śródmieście kilkakrotnie podejmowali interwencję w związku imprezą - tłumaczą się policjanci, fot. depositphotos

Prezydent Michał Zaleski zabrał głos w sprawie Omenlandu, czyli głośnej imprezy, która odbyła się w nocy z piątku na sobotę na toruńskim Motoparku. "Policjanci, którzy przekazywali informacje, że nie ma podstaw do interwencji, bo urząd wydał zgodę na zakłócanie ciszy do 6 rano, wprowadzali mieszkańców w błąd" - pisze w oświadczeniu. Co na to toruńska policja?

Tę imprezę torunianie zapamiętają na długo. Dla jednych Omenland na toruńskim Motoparku, który zaczął się w piątkowe popołudnie i ciągnął się aż do godz. 6 rano w sobotę, był wyśmienitą zabawą przy rytmach muzyki klubowej. Dla drugich - powodem nieprzespanej nocy. Głośno było nie tylko na osiedlach w zachodniej części miasta. Internauci są mocno podzieleni, jeśli chodzi o ocenę tego wydarzenia.

Do tej dyskusji - już w sobotni poranek - zostały wywołane władze Torunia. Ale nie chodzi tu o to, że urząd miasta wydał zgodę na organizację tej imprezy masowej w godz. 18-6, ale o to, co mieszkańcy Torunia mieli usłyszeć od policyjnych dyżurnych, interweniując u nich w sprawie zakłócania ciszy.

- Na policji w Toruniu urywają się telefony ws. imprezy na Motoarenie. Dyżurny powiedział mi, że normalnie byłoby to zakłócenie ciszy nocnej, ale "pan prezydent wydał zgodę, żeby dziś grano do 6 rano" - napisała w sobotę na Facebooku Natalia Waloch-Matlakiewicz, przewodnicząca rady okręgu Bydgoskie.

Takich głosów było więcej. W poniedziałek głos w tej sprawie zabrał prezydent Torunia Michał Zaleski. Na swojej stronie facebookowej wydał oświadczenie w sprawie Omenlandu.

W swoim oświadczeniu Zaleski odniósł się do kwestii, którą poruszyliśmy w naszym sobotnim artykule, czyli do tego, w jaki sposób mieli reagować na zgłoszenia o zakłóceniu ciszy policjanci dyżurujący w sobotnią noc.

"Policjanci, którzy przekazywali informacje, że nie ma podstaw do interwencji, bo urząd wydał zgodę na zakłócanie ciszy do 6 rano, wprowadzali mieszkańców w błąd. Zwróciłem się o wyjaśnienie tej sytuacji do Komendanta Miejskiego Policji i wyciągnięcie służbowych konsekwencji wobec policjantów, którzy nie podejmowali interwencji błędnie informując mieszkańców" - pisze w oświadczeniu prezydent Torunia.

Co na to toruńska policja?

- Tej nocy funkcjonariusze Komisariatu Policji Toruń Śródmieście kilkakrotnie podejmowali interwencję w związku z imprezą - odpowiada Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji. - Komendant Miejski Policji w Toruniu polecił sprawdzenie, jakich informacji udzielały służby dyżurne mieszkańcom dzwoniącym odnośnie zakłócania spoczynku. W przypadku stwierdzenia uchybień funkcjonariusze poniosą konsekwencje służbowe.

Co myślicie o tej sprawie? Czekamy na Wasze komentarze.

(WG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

flautaflauta

5 18

Zawracanie głowy i udawanie Greka... nie chodzi o to, jakich informacji udzielali policjanci, tylko czemu nie wykonywali swoich obowiązków. Powinno potrącić się z pensji - bo to nie była praca, tylko markowanie jej. 11:03, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

cocacolococacolo

26 3

Jeżeli była zgoda prezia to co ma do tego Policja, impreza była za głośna - ale to wina komórki wyrażającej zgodę (czyt. prezydenta) że nie dookreśliła warunków. A teraz łysy stara się zrzucić winę na Policję, ten gość nie ma za grosz honoru, klasy... eeehhh. A do komendanta, teraz już chyba Pan wie, z jakiego pokroju człowiekiem ma Pan do czynienia. 11:25, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

chełmińskiechełmińskie

6 7

Tłumaczenie stron jest co najmniej dziwne np. jak można tłumaczyć, że Policja kilkukrotnie podejmowała interwencje. Pytanie czemu bezskutecznie? Czy nie mogła zamknąć imprezy? Czy kogoś ukarała w tej sprawie, skoro interweniowała? 12:22, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zgorzkniałe miasto zgorzkniałe miasto

11 10

Gdynia, Katowice, Płock, Kołobrzeg, Warszaw, Łódź.. miasta młodych ludzi, miasta organizujące raz w roku, powtarzam RAZ W ROKU dużą imprezę muzyczną w plenerze!
Ale nie.. to jest Toruń. Miasto skostniałych wiecznie starych duchem ludzi, którzy nigdy się nie bawili tylko narzekali, składali skargi i dalej narzekają.
1/365 dni dni kiedy możesz poczuć, że miasto żyje, przyciąga młodych i starych fanów muzyki do Torunia, możesz być świadkiem rozwoju festiwalu na skalę europejską jak wymienione miasta ale.. możesz też być sztywniakiem i bucem. 13:12, 27.06.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kirrrkirrr

3 2

Może nie byłoby problemu gdyby ludzi ktoś powiadomił, że będzie tak głośno. 13:51, 27.06.2017


MieszkaniecMieszkaniec

11 7

Ludziom przeszkadza impreza raz w roku, ale nie przeszkadzają samoloty które napiżdzają codziennie aż na podgorzu słychać, ani coroczne juwenalia i inne imprezy w miescie. Nic tym cebulakom nie pasuje, bo brajanek i dzesika nie moze spać 13:50, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

5 6

Ludziom przeszkadza impreza raz w roku, ale nie przeszkadzają samoloty które napiżdzają codziennie aż na podgorzu słychać, ani coroczne juwenalia i inne imprezy w miescie. Nic tym cebulakom nie pasuje, bo brajanek i dzesika nie moze spać 13:56, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

katarzyna4katarzyna4

14 6

A co z tym samolotem, który kolejny raz umila nam życie? Jedna osoba doprowadza do szału kilkanaście tysięcy. Czy torunianie w jakikolwiek sposób finansują lotnisko? Tzn czy miasto z naszych podatków dokłada się do tego koszmaru? 14:05, 27.06.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

hehehehe

5 5

Polecam wyprowadzić się do lasu...chociaż nie jestem pewna czy i tam ptaki nie będą za głośno śpiewały! 16:32, 27.06.2017


KrzysztofKrzysztof

4 5

Na co nam taka policja która nie potrafi sobie poradzić z łobuzami i ćpunami
a chcą podwyżki nie wiem za co 19:09, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HsryHsry

7 0

Jest zgodą na imprezę A nie ma na zakłócania ciszy! Co sobie ten prezydent wyobraża? co to za tłumaczenie ! 22:00, 27.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SceptycznaSceptyczna

4 0

Pan Prezydent wydał zgodę na imprezę masową-muzyka klubowa o wysokim natężeniu dźwięku,zwłaszcza basów i bitów od 18 do 6,ale nie zgodził sie na zakłócanie ciszy nocnej?A jak to zrobić,gdy gra sie w nocy w plenerze,gdzie się wszystko niesie?Delikatnie tłumaczenie dla nie do końca mądrych odbiorców.A co Policja-no pewnie mogła "poprosić" o ściszenie muzy,ale skoro grali legalnie, to po co ściszać?Mogli im skoczyć. Zresztą tam skakało kilka tysi ludzi.Odpowiada miasto i basta.Wziąć winę na siebie i po męsku sie tłumaczyć z wpadki(choć Ci co sie bawili lub muza nie przeszkadzała nie uważają że to wpadka). 21:29, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SceptycznaSceptyczna

1 0

Pan Prezydent wydał zgodę na imprezę masową-muzyka klubowa o wysokim natężeniu dźwięku,zwłaszcza basów i bitów od 18 do 6,ale nie zgodził sie na zakłócanie ciszy nocnej?A jak to zrobić,gdy gra sie w nocy w plenerze,gdzie się wszystko niesie?Delikatnie tłumaczenie dla nie do końca mądrych odbiorców.A co Policja-no pewnie mogła "poprosić" o ściszenie muzy,ale skoro grali legalnie, to po co ściszać?Mogli im skoczyć. Zresztą tam skakało kilka tysi ludzi.Odpowiada miasto i basta.Wziąć winę na siebie i po męsku sie tłumaczyć z wpadki(choć Ci co sie bawili lub muza nie przeszkadzała nie uważają że to wpadka). 21:30, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%